Ekstraklasa: Arka – Lech. Mecz na przełamanie dla obu drużyn

W tym sezonie Arka jeszcze nie wygrały na własnym boisku. W klubie uważają, że piątkowy mecz z Lechem będzie ku temu dobrą okazją. – Zrobimy wszystko, aby wygrać, bo należy się to też naszym kibicom. Musimy być dobrze przygotowani jako zespół, żeby sprostać wymaganiom – zapowiada trener Zbigniew Smółka. Początek o godzinie 20.30.

Bilans zespołu z Trójmiasta na własnym obiekcie to dwa remisy i jedna porażka. – Do każdego meczu przygotowujemy się tak, by wygrać. Nasza sytuacja może nie jest tragiczna, ale na pewno nie jest wesoło. Zrobimy wszystko, aby w piątek wygrać, bo należy się to też naszym kibicom. Musimy być dobrze przygotowani jako zespół, żeby sprostać wymaganiom. Przed nami bardzo ciężkie tygodnie, ale dla takich spotkań jak ten na Łazienkowskiej z Legią czy z Lechem u nas piłkarze trenują – podkreśla Smółka.

Nie jest najlepiej

Arka nie wygrała trzech kolejnych meczów (dwie porażki i remis). Kolejorz jeszcze dłużej czeka na trzy punkty (3 porażki i remis). – Patrzę na to co działo się w Lechu w ostatnich trzech latach i nie jesteśmy w stanie tego naprawić w dwa, trzy miesiące. Chcemy to zrobić. Możliwe, że ja aż za bardzo tego chcę. Bardzo mi zależy, żeby ten klub wrócił na miejsce, na które zasługuje i na które zasługują jego kibice. Wszystko zależy od naszej pracy, od tego jak ją wykonamy. Każdy codziennie pracuje na te zmiany i na to, żeby tu zostać jak najdłużej – przekonuje trener gości Ivan Djurdjević. W poprzednim sezonie w Poznaniu wygrali miejscowi 3:0, a w Gdyni padł bezbramkowy remis.

Analitycy Etoto na wygraną gospodarzy proponują stawkę 3.25, a na Kolejorza 2.25. My stawiamy na remis w tym spotkaniu (kurs 3.35). Naszym zdaniem w tym pojedynku nie padnie dużo goli. Poniżej 2,5 – 1.90.