Kolejne wzmocnienie Bruk-Betu. Roland Varga będzie grał dla Słoni
Bruk-Bet Termalica Nieciecza wygrała ostatnie dwa spotkanie w PKO Ekstraklasie i cały czas poważnie liczy się w walce o utrzymanie. Działacze Słoni dokonali podczas zimowego okienka transferowego kilku wzmocnień, ale jak się okazuje nie zamierzają na nich poprzestawać.
Najważniejszą zmianą w klubie z Niecieczy było zakontraktowanie nowego szkoleniowca. Na początku stycznia oficjalnie poinformowano, że będzie nim Michał Probierz, ale ten po dwóch dniach rozwiązał umowę. Ostatecznie szkoleniowcem został Radoslav Latal i to właśnie Czech próbuje uratować Ekstraklasę dla Słoni.
Sporo wzmocnień
Jeszcze do połowy stycznia Bruk-Bet wydawał się bardzo biernie przyglądać sytuacji transferowej. Jak się okazało, ostatecznie klub sięgnął po wzmocnienia na wielu pozycjach i daje to pierwsze efekty – w tym roku zespół Latala przegrał tylko z Lechem Poznań. Oprócz tego Bruk-Bet zdołał pokonać Jagiellonię, Cracovię i Wartę oraz zremisować z Legią. W tym momencie zespół z Niecieczy wciąż zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale do bezpiecznej lokaty traci jedynie dwa punkty.
Do ekipy Bruk-Betu zimą dołączyło już dziewięciu piłkarzy: Pavel Pawliuczenko, Zvonimir Kozulj, David Domgjoni, Veton Tusha, Matej Hybs, Dawid Ambrosiewicz, Dawid Kocyła, Tomas Poznar a teraz Roland Varga. Na razie trener Latal nie jest w stanie skorzystać jedynie z usług Zvonimira Kozulja, który nabawił się kontuzji podczas okresu przygotowawczego.
Roland Varga uzupełnia atak
W czwartek klub poinformował o tym, że do zespołu dołączy kolejny napastnik, Roland Varga. To doświadczony, 34-letni snajper, który ma za sobą ponad dwadzieścia występów w reprezentacji Węgier. Ostatnio Varga występował w lidze Zjednoczonych Emiratów Arabskich reprezentując Al-Ittihad Kalba SC. Co ciekawe, Varga znalazł się także w kadrze swojej reprezentacji na ostatnim Euro 2020, gdzie zaliczył kilka minut na boisku w starciu z Portugalią.
Dla Vargi szansą debiutu będzie dzisiejszy mecz z Zagłębiem Lubin lub wtorkowe spotkanie zaległe przeciwko Legii Warszawa.
