Ekstraklasa: Miał podbić polską ligę. Po roku wrócił na Półwysep Iberyjski
Polska Ekstraklasa okazała się nieudanym etapem w karierze Juana Munoza. Hiszpan przychodził przed rokiem do Zagłębia Lubin jako potencjalna gwiazda ligi, a tymczasem strzelił w niej tylko cztery gole. Już po roku Munoz opuścił Polskę i wrócił na Półwysep Iberyjski. Jego nowym klubem będzie występująca w drugiej lidze portugalskiej Leiria.
Polska Ekstraklasa nieudanym etapem dla Munoza
Juan Munoz dołączył do Zagłębia Lubin latem 2023 roku na zasadzie wolnego transferu. Wcześniej wygasła bowiem jego umowa z drugoligowym Leganes. Podpisał z ”Miedziowymi” dwuletni kontrakt z nadzieją, że zostanie kolejnym Hiszpanem, który podbije polską ekstraklasę. Tym bardziej, że przychodził do Zagłębia w wieku 27 lat, więc w przypadku dobrych występów wciąż mógł sprzedany za przyzwoite pieniądze.
Wychowanek Sevilli okazał się jednak kompletnym niewypałem. W 27 meczach sezonu 2023/24 strzelił zaledwie pięć goli. Tylko jedną bramkę zdobył, gdy rozpoczynał mecz w pierwszym składzie (2:4 ze Stalą Mielec w ósmej kolejce). Pozostałe osiem meczów, które zaczynał w pierwszym składzie kończył z całkowicie ”pustym przebiegiem” – nawet bez choćby jednej asysty.
Po przerwie zimowej tylko trzy z 14 meczów zaczynał w pierwszym składzie, a jego najdłuższy występ po wejściu z ławki nie wyniósł nawet pół godziny. Dwukrotnie okazał się jednak jokerem, bo 20 minut po wejściu z ławki strzelił kontaktowego gola w przegranym 1:2 meczu z Jagiellonią, a w meczu z Rakowem już po trzech minutach od pojawienia się na placu gry przypieczętował zwycięstwo ”Miedziowych” 2:0.
Juan Muñooooz! Co za rajd! Co za wykończenie!😍 Fantastyczny gol!👌
Zagłębie prowadzi z Rakowem 2:0!
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/9xphojurac
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 4, 2024
Munoz przegrał rywalizację o miejsce w pierwszym składzie z Dawidem Kurminowskim, którego liczby na koniec sezonu 2023/24 prezentowały się znacznie lepiej. Zdobył on 12 bramek, co było najlepszym wynikiem w zespole Zagłębia. Wśród Polaków tylko Kamil Grosicki miał na koncie większą liczbę goli w poprzednim sezonie Ekstraklasy – 13.
Zagłębie postawiło więc krzyżyk na Munozie. Kilka tygodni po zakończeniu sezonu 2023/24 klub poinformował o rozwiązaniu kontraktu z Hiszpanem. Skorzystano z zapisu w kontrakcie, który mówił o możliwości skrócenia umowy o 12 miesięcy. Na znalezienie nowego pracodawcy napastnik długo nie musiał czekać, bo jeszcze przed startem nowego sezonu związał się z portugalską Leirią.
🇪🇸 Bienvenido 𝐉𝐮𝐚𝐧 𝐌𝐮𝐧̃𝐨𝐳 𝟚𝟘𝟚𝟞
Ponta de lança espanhol, de 28 anos, é detentor de duas Liga Europa com o Sevilha FC (2014/15 e 2015/16) e um título da segunda divisão espanhola com o Levante UD (2016/17).#MuitoMaisQueFutebol #UniãoPorTodoLado ⚜️ pic.twitter.com/G1EDWBGENd
— União de Leiria (@uniaodeleiria) July 24, 2024
Powrót
Tym samym Munoz już po roku wraca na Półwysep Iberyjski, choć nie jest to dla niego powrót do ojczyzny. Przed przyjściem do Zagłębia całą swoją karierę związany był z Hiszpanią. Teraz występować będzie na poziomie drugiej ligi portugalskiej. Co ciekawe, to nie jedyny w tym okienku ”transfer” na linii Leiria – polska Ekstraklasa. Wraz z końcem czerwca wygasła umowa z tym klubem Zie Ouattary. Jako wolny zawodnik Iworyjczyk przeniósł się do Radomiaka Radom.
União de Leiria poprzedni sezon Liga Portugal 2 zakończyła dopiero na 12. miejscu, choć z 11-punktową przewagą nad strefą spadkową. Leiria była jedynym klubem w dolnej części tabeli, który zakończył sezon z dodatnim dorobkiem bramkowym. Klub z zachodniej Portugalii strzelił 44 gole, co było siódmym najlepszym wynikiem w rozgrywkach Liga Portugal 2. To lepszy wynik choćby od piątego Pacos de Ferreira. Być może w przyszłym sezonie Leiria dalej będzie strzelać sporo goli, a Munoz po raz pierwszy od 2019 roku zakończy sezon z dwucyfrowym dorobkiem bramkowym.
fot. PressFocus