Rok temu był w Premier League. Teraz może zagrać w Polsce

05.08.2024

Jeszcze rok temu Darko Churlinov robił z Burnley awans do Premier League. Smaku gry w angielskiej ekstraklasie jednak nie zaznał, bowiem zmagał się z sepsą. Drugą część poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Schalke, a teraz może trafić do Polski. Według Tomasza Włodarczyka z portalu ”Meczyki.pl” Macedończyk jest o krok od dołączenia do Jagiellonii Białystok.

Sepsa odebrała grę w Premier League

Po latach spędzonych w Niemczech, gdzie grał w drużynach młodzieżowych Hansy Rostock, Magdeburga i FC Koeln oraz pierwszych zespołach Stuttgartu i Schalke, latem 2022 roku Darko Churlinov trafił do Burnley. Ówczesny spadkowicz z Premier League zapłacił za reprezentanta Macedonii Północnej 3,5 mln euro. Od razu wywalczył z ”The Clarets” awans do Premier League, choć w sezonie 2022/23 wystąpił tylko w 13 z 54 możliwych meczów. Nie zanotował ani jednego trafieni czy asysty, a tylko cztery znalazł się w wyjściowym składzie.

Jesienią 2022 roku aż 14 meczów opuścił z powodu kontuzji. Wiele tygodni Churlinov stracił także na początku sezonu 2023/24, choć tym razem nie z powodu urazu. W czerwcu 2023 roku musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji Macedonii Północnej. Selekcjoner Blagoja Milevski poinformował wtedy, że zawodnik trafił do szpitala w Belgradzie: – Na razie nawet od lekarzy nie ma jasnej odpowiedzi, co do jego sytuacji. Doszło do zatrucia wewnętrznego, ale nie wiadomo, co było jego przyczyną. Wiadomo jednak, że spowodowało ono zatrucie krwi, czyli sepsę – mówił wówczas Milevski.

Przez wiele miesięcy Churlinov wracał do formy, ale jesienią 2023 roku ani razu nie znalazł się w kadrze meczowej Burnley. Tym samym nie zaznał smaku gry w Premier League. Drugą część poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Schalke. Był to dla niego powrót do ”Die Königsblauen”, bo tam był także wypożyczony ze Stuttgartu w sezonie 2021/22. Wówczas w 23 meczach zanotował dwa trafienia i cztery asysty. Teraz w 10 meczach zdobył po jednej bramce i asyście na poziomie 2. Bundesligi.

Jagiellonia zbroi się na Ligę Mistrzów

Churlinov wrócił do Anglii z wypożyczenia, ale nie znalazł się w kadrze Burnley na przedsezonowy sparing z Cadiz (1:1). Klub z Turf Moor ponownie chce wypożyczyć Macedończyka i prowadzi w tej sprawie zaawansowane rozmowy z Jagiellonią Białystok. Tomasz Włodarczyk z portalu ”Meczyki.pl” informuje, że kluby wciąż omawiają zasady wypożyczenia. Według dziennikarza mistrzowie Polski osiągnęli już porozumienie z piłkarzem.

24-latek może występować po obu stronach skrzydeł, ale także na pozycji ”dziesiątki” i ”dziewiątki”. Wydaje się, że docelowo będzie zastępcą Jesusa Imaza, który wciąż nie miał swojego zmiennika. Wszystko z powodu pewnego awansu minimum do fazy zasadniczej Ligi Konferencji. To oznacza, że Jagiellonia jesienią będzie grała przynajmniej na dwóch frontach. Teraz wygląda na to, że mistrzowie Polski mają po dwie opcje na każdej pozycji.

fot. PressFocus