Odbił się od Lecha Poznań. Teraz zagra w saudyjskiej ekstraklasie

23.08.2024

Kompletnie nie wypalił w drużynie z Wielkopolski. Odbił się od Lecha Poznań i denerwował kibiców. Karlo Muhar przypomniał o sobie i zaliczył doskonały sezon w Rumunii. Dzięki temu teraz trafi za niemałe pieniądze do beniaminka ligi saudyjskiej – Al-Orobah.

#biletdlaMuhara

Karlo Muhar trafił do Lecha Poznań w 2019 roku z Interu Zapresic. Dobrze prezentował się w swojej ojczystej lidze. Jego transfer do „Kolejorza” zarekomendował Nenad Bjelica, który chwilę wcześniej pożegnał się ze stanowiskiem trenera w drużynie z Wielkopolski. Mimo dobrych występów w lidze chorwackiej – mówiąc eufemistycznie – nie podbił naszej Ekstraklasy.

Kibice Lecha Poznań doskonale pamiętają występy defensywnego pomocnika, który najczęściej występował obok Pedro Tiby czy też Jakuba Modera w środku pola. Muhar irytował swoją apatycznością, bojaźliwością i powolnością oraz… nadwagą. Fani „Kolejorza” zastanawiali się co taki człowiek robi w pierwszym składzie, a ciągle stawiał na niego trener Dariusz Żuraw. Dlatego też organizowali bardzo głośną akcję #biletdlaMuhara za każdym razem, gdy wychodził w podstawowej jedenastce. W covidowym sezonie 2019/20 rozegrał aż 31 spotkań w Ekstraklasie, co przełożyło się na liczbę 2150 minut. Przez większość czasu prezentował się jednak bardzo słabo.

O co chodziło w akcji #biletdlaMuhara? Podczas pandemii klub ruszył z akcją pod tytułem wirtualny bilet, gdzie kibice mogli wykupić bilet na mecz, mimo że nie mogli na niego przyjść. No to wymyślili akcję, że kupią, jeżeli od składu zostanie odsunięty Karlo Muhar, którego mieli dosyć. No i w tymże meczu z Pogonią Chorwat nie wystąpił, a w kolejnym sezonie – 2020/21 – pełnił już w ekipie Dariusza Żurawia rolę marginalną. W końcu został wypożyczony do Turcji, Bułgarii, a potem sprzedany do CFR Cluj.

Niewypał Lecha, gwiazda CFR Cluj

Najpierw Lech na rundę wiosenną 2021/22 wypożyczył go do tureckiego Kayserisporu, a następny rok spędził w bułgarskiej CSKA Sofii. Podczas swoich pobytów poza Lechem Poznań również nie zachwycił. Dla „Kolejorza” łącznie wystąpił w 45 meczach, w których strzelił gola oraz zaliczył trzy asysty. Latem 2022 roku klub z Wielkopolski zdecydował się sprzedać zawodnika do CFR Cluj.

Karlo Muhar w Rumunii odżył. Stał się bardzo ważną postacią w zespole. Zwłaszcza minione rozgrywki w jego wykonaniu były kapitalne. 28-latek w trakcie sezonu został przesunięty trochę do przodu pomocy, dzięki czemu miał większy wkład w grę swojej drużyny. Nie irytował już grą w defensywie, a pokazał umiejętności ofensywne.W 43 meczach zdobył aż 11 bramek oraz zaliczył trzy asysty. Dzięki swojej postawie zwrócił na siebie uwagę saudyjskiego Al-Orobah, które jest świeżo upieczonym beniaminkiem Saudi Pro League.

Zawodnik właśnie podpisał kontrakt z saudyjską drużyną. CFR Cluj sporo zarobi na Chorwacie. Zakupili go z Lecha Poznań za około 100 tysięcy euro. Teraz po dwóch latach gry na konto klubu wpłynie 1,5 miliona euro. Pomocnik podpisał umowę z Al-Orobah do czerwca 2025 roku. Jego kolegą z zespołu będzie na przykład Johann Berg Guðmundsson znany z występów w Burnley przez kilka lat. Al-Orobah to jeden z trzech beniaminków Saudi Pro League. Najgłośniejszy to Al-Qadisiyah. Klub ten sprowadził: Nacho Fernandeza, Pierre’a-Emericka Aubameyanga czy też Nahitana Nandeza oraz Koena Casteelsa.

Fot. PressFocus