Śląsk Wrocław w maju został wicemistrzem Polski i do tytułu zabrakło mu zaledwie punktu. Mimo takiej samej liczby punktów, mistrzem kraju została Jagiellonia Białystok, która jesienią zagra w fazie ligowej Ligi Konferencji. U białostoczan nastąpiły spore gongi po porażkach z Bodo/Glimt i Ajaksem, natomiast w rejonie Wrocławia są jeszcze większe problemy. Z klubem pożegnał się Patrick Olsen, filar drugiej linii. Co najbardziej zadziwiające – za darmo poprzez rozwiązanie umowy.
Śląsk Wrocław pozbył się czołowego zawodnika… za darmo
Patrick Olsen zagrał dla drużyny dwukrotnego mistrza Polski w 73 meczach, zanotował trzy gole i dwie asysty. Więcej nie zagra. Klub grający na Tarczyński Arenie rozwiązał z nim umowę, po czym Duńczyk podpisał dwuletnią w Dinamie Bukareszt.
Kibice są zszokowani i nie do końca wiedzą, o co tu chodzi. W niedawnym czasie Olsen leczył kontuzję i miał wrócić zdaniem trenera Jacka Magiery po przerwie na reprezentację. Nie wróci, przynajmniej do Wrocławia. Dla kibiców decyzja o pozbyciu się Olsena w taki sposób to kolejny niewypał, choćby po pozyskaniu Patryka Klimali czy Camerona Borthwicka-Jacksona.
Patrick Olsen odchodzi ze Śląska Wrocław.
Duński pomocnik rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron i teraz będzie reprezentował barwy Dinama Bukareszt.
Patrick, dziękujemy za wszystkie piękne chwile, wicemistrzostwo Polski i zaangażowanie, trzymamy kciuki i powodzenia! 💚 pic.twitter.com/59W2fpWw6n
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) September 4, 2024
Duńczyk w polskim klubie w tym sezonie jeszcze nie zagrał. Wszystko to z powodu kontuzji stawu skokowego, ale w poprzednim – wicemistrzowskim – był on bardzo ważnym graczem pierwszego składu. Rozegrał 29 spotkań w Ekstraklasie, co daje liczbę ponad 2000 minut. Jacek Magiera aż 27 razy decydował się na wystawienie go w pierwszej jedenastce. To gracz o wartości ponad 500 tysięcy euro wg portalu „Transfermarkt”.
Śląsk Wrocław – kibice są wściekli
Decyzja we Wrocławiu wywołała tak duże zainteresowanie, że wpis klubu wyświetlił się prawie 270 tysiącom osób, w porównaniu do regularnych kilku tysięcy przy statystycznym wpisie. Nie brakuje głosów, że wicemistrz Polski dokonał jawnego sabotażu. Oto kilka z (kulturalnych) głosów:
- „w Śląsku Wrocław ktoś oszalał i już całkowicie stracił panowanie nad kierownicą”
- „jesteście niepoważni”
- „to nie ten Patryk miał odejść”
- „i wy chcecie wzorować się na Lipsku?”
- „śmierdzi spadkiem”
Olsen był nawet 19-krotnie kapitanem drużyny z Dolnego Śląska. Duńczyk, który regularnie meldował się na kadrach młodzieżowych w swoim czasie trafił niegdyś do Interu Mediolan i zagrał jedno spotkanie. Był także częścią RC Lens. Na Tarczyński Arenę, aktualnie 30-letni pomocnik przybył w 2022 roku z duńskiego Aarhus GF. Kosztował on 200 tysięcy euro.
Fot. PressFocus