UEFA zmienia organizatora finału Ligi Mistrzów w 2027 roku

25.09.2024

UEFA wydała dość zaskakujący komunikat. Podano w jego treści, że Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie, znany też jako San Siro – nie będzie gospodarzem finału Ligi Mistrzów w sezonie 2026/27. Wszystko ze względu na prace renowacyjne, które chciałby wtedy zobaczyć burmistrz miasta Giuseppe Sala, niechętny aby Milan i Inter grały poza miastem. Włosi zorganizują wspólnie z Turcją EURO w 2032 i perspektywy przestają być powoli obiecujące.

UEFA odebrała Mediolanowi finał

Pod koniec maja UEFA wybrała gospodarzy finałów europejskich pucharów w latach 2026 i 2027. Wówczas w tym drugim terminie finał Ligi Mistrzów przypadł Włochom i Stadio Giuseppe Meazza w Mediolanie. Wiemy już, że nastąpi zmiana gospodarza w tym roku.

Stadion, na którym rozgrywają swoje mecze Inter i AC Milan ma być jedną z głównych aren UEFA EURO 2032. Termin rozpoczęcia remontu jest planowany na wiosnę 2026 roku, tuż po zakończeniu zimowych igrzysk olimpijskich. To ma też kolidować z planowanym terminem finału Champions League. Jest to spory cios z uwagi na fakt, że włoskie stadiony od lat nie są w najlepszym stanie technicznym, a obie mediolańskie drużyny chcą wybudować swoje nowe areny – Milan ma już nawet grunt i poparcie lokalnych władz w San Donato. Nie podoba się to miastu Mediolan, zwłaszcza burmistrzowi Giuseppe Sali.

Ten chce, aby drużyny… wyremontowały stadion, który de facto do nich nie należy, gdyż to miejski obiekt, a kluby go tylko wynajmują. Włoska biurokracja nie pomaga inicjatywom, które mogą pomóc własnej gospodarce. Trudno już zliczyć choćby próby powstania nowego stadionu dla Romy.

Stadion problemem, bo… generuje satanizm – cyrk we Włoszech

Ponieważ Miasto Mediolan nie mogło zagwarantować, że stadion San Siro i jego otoczenie nie zostaną naruszone przez prace remontowe w okresie rozegrania Finału Ligi Mistrzów UEFA w 2027 roku, podjęto decyzję, aby nie przyznawać Mediolanowi finału i otworzyć ponownie procedurę przetargową w celu wyłonienia odpowiedniego obiektu. Decyzja o nowym gospodarzu powinna zapaść na przełomie maja i czerwca 2025 roku – przekazała UEFA w oficjalnym komunikacie.

Od lat wiadomo, że San Siro jest w złym stanie technicznym. Bywały nawet plotki o możliwym jego wyburzeniu. Ostatnią gruntowną renowację obiekt przeszedł w 1990 roku, przed MŚ. Na mecze ligowe wchodzi maksymalnie około 75 tysięcy, mimo że powinno nieco ponad siedem tysięcy więcej. Blisko stuletni stadion, który ostatni finał Champions League gościł w 2016 roku, wymaga pilnego remontu, dlatego też UEFA postanowiła zmienić gospodarza finału w 2027 roku.

Włosi biorą się za remonty stadionów

UEFA przyznała Włochom i Turkom prawo organizacji EURO 2032. Po stronie włoskiej mecze tego turnieju mają się odbywać na stadionach:

  • San Siro (Mediolan)
  • Stadio Olimpico (Rzym)
  • Stadio San Nicola (Bari)
  • Stadio Diego Armando Maradona (Neapol)
  • Allianz Stadium (Turyn)

Nie tylko stadion w Mediolanie wymaga renowacji. W marcu genueński dziennik „Il Secolo XIX” poinformował, że Sampdoria i Genoa zgodziły się na utworzenie spółki, której celem ma być przejęcie oraz renowacja Stadio Luigi Ferraris. Genueński obiekt był jednym z kandydatów do goszczenia meczów UEFA EURO 2032, którego gospodarzem będą Włochy. Celem jest, aby obiekt zarabiał na siebie nawet siedem dni w tygodniu, a także, aby włączyć w jego działanie obiekty handlowe. Koszt inwestycji w renowację wynosić ma między 80 a 100 milionów euro.

Kilka dni temu w tej sprawie pojawiła się oficjalna informacja. Otóż oba klubu z Genui wydały wspólny komunikat o powołaniu do życia podmiotu, którego celem będzie odkupienie od miasta Stadio Luigi Ferraris. Ten obiekt jest obecnie jednym z najstarszych używanych w kraju i wymaga przebudowy celem goszczenia wielkiej imprezy za osiem lat. Wobec tego oba zespoły doszły do wniosku, że biorąc sprawę na swoje barki dadzą radę i zapewnią lepszą przyszłość stadionowi.

fot. PressFocus