Raul łączony z objęciem posady trenera w Niemczech

26.09.2024

Raul od dłuższego czasu spełnia się jako trener drużyny Realu Madryt Castilla. Legendarny piłkarz ma szansę wkrótce zmienić pracodawcę, jeśli taką podjąłby decyzję. Jak informuje chociażby Niemiecki „Bild”,  47-latek jest łączony z objęciem posady trenera Schalke 04, którego w przeszłości był także piłkarzem. 

Raul wróci do Schalke?

Raul w przeszłości był znakomitym napastnikiem, występując przez wiele lat dla Realu Madryt. Rozegrał tu aż 741 meczów przez 16 lat i strzelił 323 gole. Był snajperem wybitnym, jednak pożegnanym w nie najlepszym stylu. Dlatego trafił do Schalke 04, gdzie także na stare lata napisał piękną historię i w ciągu dwóch sezonów dotarł do półfinału Ligi Mistrzów oraz ćwierćfinału Ligi Europy. Po słabym sezonie w Realu pokazał w Niemczech, że wciąż potrafi być skuteczny – w dwa sezony strzelił 40 goli, mając już 35 lat na karku.

Od kilku lat swoje doświadczenie boiskowe próbuje przekazywać jako trener. Na razie stara się to robić, będąc trenerem drużyny Castilli w Realu Madryt. Trenuje tam od sezonu 2019/20. Wielokrotnie 47-latek mówił, że bardzo się przywiązał do drużyny i że nie chce jej opuszczać. Bardzo lubi Madryt i stabilizację. To taki typ człowieka. Aczkolwiek „Relevo”, jak i „Bild” twierdzą, że jest szansa na to, by to się zmieniło.

Raul ma być kuszony przez Schalke 04 objęciem posady trenera pierwszej drużyny. Przedstawiciele „Die Knappen” mieli się już udać do Madrytu, by osobiście spotkać się z byłym wybitnym snajperem. Samo namówienie trenera Castilli nie należy do najłatwiejszych, bo upiera się, że chce na razie zostać w Madrycie.

Potencjalny nowy zespół 47-latka, czyli Schalke 04 spisuje się katastrofalnie w tym sezonie na zapleczu Bundesligi. Po sześciu kolejkach znajduje się na 16.miejscu w tabeli. Złożyło się na to tylko jedno zwycięstwo, jeden remis i aż cztery porażki. W drużynie z Gelsenkirchen występuje na co dzień były reprezentant Polski Marcin Kamiński.

Raul nie chce odchodzić z Castilli w trakcie sezonu

To nie pierwsza wiadomość o rzekomym zainteresowaniu Raulem na stanowisku trenera. W przeszłości mówiło się np. o Leeds United. „AS” informował wówczas o dwóch powodach odrzucenia przez Hiszpana propozycji angielskiego zespołu. Nie chciał odchodzić z Realu Castilla w trakcie sezonu, a poza tym marzeniem legendy Realu jest pójście w ślady Zinedine’a Zidane’a i objęcie w przyszłości pierwszej drużyny. Raul liczy, że w odpowiednim momencie zostanie następcą Carlo Ancelottiego.

Z kolei we wrześniu ubiegłego roku hiszpańskie media pisały o Raulu, jako rzekomym następcy zwolnionego Quique Setiena w Villarrealu. 64-latek został zwolniony na początku poprzedniego sezonu po tym, jak jego piłkarze zanotowali trzy porażki w czterech meczach. Hiszpańscy dziennikarze byli przekonani, że nowym szkoleniowcem Villarrealu miał zostać właśnie Raul. Przedstawiciele „Żółtej Łodzi Podwodnej” nie byli jednak w stanie go przekonać.

Dwa ruchy się więc nie wydarzyły. Następcą Quique Setiena został we wrześniu Pacheta. Były trener długo nie wytrzymał na Estadio de la Ceramica, ponieważ już w listopadzie został zwolniony. Po nim zatrudniono Marcelino, który trwa na stanowisku po dziś dzień. Czy tym razem kolejne łączenie klubu z Raulem się sprawdzi? „Bild” pisze, że sprawa jest poważna, wobec czego w najbliższym czasie może być ciekawie wokół trenera Castilli. Z Leeds i Villarrealem nic go nie łączyło, a tutaj jest lampka z napisem „sentyment”.

fot. PressFocus