Islandia: Przegrane mistrzostwo w ostatniej kolejce. Dramat bohaterów ostatnich dni

28.10.2024

Islandia zna już mistrza kraju w piłce nożnej. Ostatnia kolejka Besta-deild karla, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej na Islandii zapowiadała się fenomenalnie. Víkingur Rejkiawik u siebie grał z zespołem Breiðablik w bezpośrednim meczu o zwycięstwo w lidze. Drużyna ze stolicy Islandii dość gładko przegrała 0:3. To oznacza zatem, że Breiðablik właśnie odzyskał utracone mistrzostwo. 

Ciekawa sytuacja w tabeli przed meczem

Są mecze, które można określić sloganem „to, co tygrysy lubią najbardziej”. Takim starciem na Islandii był mecz obecnego mistrza Víkinguru Rejkiawik ze zwycięzcą Besta-deild karla sprzed dwóch lat, czyli Breiðablikiem. Przed spotkaniem mieliśmy do czynienia z ciekawą sytuacją w tabeli. Prowadził Víkingur, ale drugi Breiðablik miał tyle samo punktów (po 59 oczek). Jedynie lepszy bilans bramkowy decydował o tym, że ekipa z Rejkiawiku prowadziła w zestawieniu. Ich wygrana bądź remis równały się mistrzostwu. Goście musieli natomiast wygrać, aby marzyć o tytule.

Sezon w Islandii trwa od kwietnia do października. Jest dość krótki z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych panujących w tym kraju. Na przykład Víkingur swoje spotkania rozgrywa na obiekcie Víkingsvöllur, który jest wyposażony w sztuczną trawę. W Besta-deild karla gra 12 zespołów. Po 22 dwóch kolejkach są dzielone na grupy: mistrzowską i spadkową. Sześć najlepszych ekip fazy zasadniczej gra o mistrzostwo, a reszta o uniknięcie relegacji. W 2024 roku Víkingur i Breiðablik szli łeb w łeb, mając po 49 punktów. Jedynie bilans bramkowy sprawiał, że „Wikingowie” byli na czele po pierwszej fazie rozgrywek.

Obie drużyny są pionierami w islandzkim futbolu klubowym. Breiðablik to pierwszy klub z tego kraju, który wystąpił w fazie grupowej europejskich pucharów. W sezonie 2023/2024 ten islandzki zespół zagrał w Lidze Konferencji, gdzie przegrał wszystkie sześć meczów. Natomiast Vikingur Rejkiawik to pierwsza islandzka drużyna, która wygrała w europejskich pucharach. Trzy dni przed starciem o mistrzostwo w lidze wygrali 3:1 z Cercle Brugge w fazie ligowej LK.

Islandia: mistrzem Breiðablik

Sam mecz przez większość pierwszej połowy toczył się w sennym tempie. Zmieniło się to w 37. minucie. Dośrodkowanie z prawej strony boiska, a następnie nieporozumienie defensorów Víkinguru w polu karnym wykorzystał strzelec gola numer jeden, czyli Ísak Thorvaldsson. Po pierwszych 45 minutach mistrzem Islandii był więc Breiðablik.

Podobna akcja miała miejsce w 50. minucie. Najpierw niedane dośrodkowanie z rzutu wolnego, a potem piłka została zagrana w pole karne gospodarzy. Zamieszanie wykorzystał znów Thorvaldsson, który płaskim strzałem pokonał Ingvara Jonssona. Uderzeniem z ponad 20 metrów mistrzostwo zaklepał całkowicie w 80. minucie Aron Bjarnason. Wynik 3:0 oznaczał, że nic i nikt nie mógł odebrać gościom tytułu. Zespół Breiðablik po raz trzeci w historii wygrał islandzkie rozgrywki ligowe.

Víkingur pokazał, że można przegrać niemal pewno mistrzostwo. Zawodnicy z Rejkiawiku w ligowej tabeli prowadzili w pierwszej kolejce, a potem od trzeciej do przedostatniej. Dopiero ostatni mecz sezonu zmienił wszystko. Mają więc słodko-gorzki tydzień, bo dopiero co zapisali się na kartach islandzkiej piłki klubowej. W ostatnich latach Breiðablik wygrywa z Víkingurem tytuł naprzemiennie – w 2022 i 2024 ci pierwsi, natomiast w 2021 i 2023 ci drudzy.

Fot. screen Twitter/X