Lewandowski doceniony przez legendę – nie pierwszy raz

06.11.2024

Robert Lewandowski w ostatnim czasie zalicza prawdziwy renesans formy. Napastnik FC Barcelony rozegrał w tym sezonie 15 spotkań, zanotował on 17 bramek i dwie asysty. Został on także wybrany najlepszym piłkarzem października w lidze hiszpańskiej. Świat piłki nożnej nie jest obojętny na wyczyny Polaka. Potwierdzają to słowa wielkiej legendy futbolu, Marco van Bastena, który samego siebie widzi w Polaku, jesli chodzi o obecnie grających piłkarzy.

Lewandowski doceniony przez legendę

Ostatni sezon nie był dla Roberta Lewandowskiego zbyt łaskawy. Zdarzały mu się spore przestoje formy – 12 goli ligowych osiągnął dopiero w kwietniu, media informowały o niezbyt dobrej relacji z trenerem Xavim Hernandezem. Nowy sezon to zupełnie co innego.

Lewandowski dostał nową energię po przybyciu do klubu Hansa-Dietera Flicka, którego doskonale znał z Bayernu Monachium. Tam, panowie wygrali Ligę Mistrzów i powtórzyli wyczyn FC Barcelony z sześcioma trofeami w jednym roku kalendarzowym (drudzy w historii). Polak zwracający uwagę na za małą intensywność treningów, „otrzymał” też Julio Tousa, który pracował jako trener w sztabie Antonio Conte przez dekadę.

W jednym z programów w holenderskim kanale Ziggo Sport, Marco van Basten otrzymał pytanie:

Który z aktualnie grających piłkarzy przypomina mi samego siebie? Robert Lewandowski.

Odpowiedź może wydawać się trochę zaskakująca, ale to ogromna nobilitacja. Van Basten to trzykrotny zdobywca Złotej Piłki, były król strzelców EURO’ 88, ale przede wszystkim jeden z najlepszych piłkarzy swoich czasów (przełomu lat 80. i 90. w piłce nożnej). Z Milanem dwukrotnie sięgnął po Puchar Mistrzów, a z kadrą Holandii wygrał jej jedyne do tej pory trofeum międzynarodowe – mistrzostwo Europy w 1988 roku.

Jako trener doprowadził Holandię do odmłodzenia kadry i fazy pucharowej dwóch turniejów mistrzowskich, choć zapowiadało się, że w 2008 mogą być triumfatorem imprezy. Wtedy spory wpływ na grupę miała osobista tragedia Khalida Boulahrouza, którego żona poroniła w trakcie turnieju.

Co ciekawe, sam Lewandowski niegdyś usłyszał coś podobnego z ust van Bastena, choć meritum było wtedy skierowane co do drugiej części jego wypowiedzi. W audycji Cor Podcast w sierpniu 2023 roku, powiedział on: Lewandowski trochę mi samego siebie przypomina, Cristiano Ronaldo trochę też, choć jest fizycznie mocniejszy ode mnie. Chciałbym zobaczyć jakby mi poszło, gdybym grał w piłkę do 38. roku życia. Myślę, że byłbym lepszy.

W 2021 roku podobieństwo na linii Lewandowski – van Basten zauważyli też piłkarze dawnych lat, Jurgen Klinsmann i Lothar Matthaus.

On jest absolutnym fenomenem. Dla mnie jest najlepszym środkowym napastnikiem w ciągu ostatnich trzech lub czterech lat, ponieważ jest kompletnym napastnikiem, takim jak Marco van Basten za moich czasów.

Zdobywca Złotej Piłki 1990 dodał: Zawsze podziwiałem Marco w Milanie, bo prezentował klasę przed bramką przeciwnika, jak i w grze z tyłu. Robert Lewandowski przypomina mi go od dawna. Będzie według mnie grał na tym poziomie jeszcze przez wiele lat.

Fot. PressFocus