Nie tak to miało wyglądać. Stępiński z bezpośrednią czerwoną kartką w meczu z Milanem

15.09.2019

Dobre złego początki, czy może złe dobrego? Zależy jak patrzeć. Nieco ponad tydzień temu, w piątek, Mariusz Stępiński wystąpił w sparingu Hellas vs. Olimpija Ljubljana i na dzień dobry popisał się trafieniem. Dziś zadanie było trudniejsze, bo nie tylko w ramach Serie A, ale także przeciwko Milanowi.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Polak, który stał się bohaterem transferu „last minute” z lokalnego rywala Hellasu, czyli Chievo, oficjalnego debiutu w meczu o stawkę nie zaliczy do udanych. Mariusz Stępiński, napędzany emocjami i chęcią pokazania się z jak najlepszej strony, niestety mocno przeszarżował. W jednej z sytuacji, w której walczył o zawieszoną w powietrzu piłkę, uniósł nogę zdecydowanie za wysoko. Efekt? Zobaczcie sami.

Nie zakładamy, że 24-letni Polak chciał zrobić rywalowi krzywdę, jednak zachował się w strasznie nieprzemyślany sposób. Rywal mógł odnieść poważny uraz, w końcu piłkarskie korki w okolicach szyi i twarzy nie są czymś pożądanym. Hellas, który przez czerwoną kartkę z 21. minuty musi grać w dziesiątkę, do przerwy dowiózł wynik 0:0. Mimo wszystko drużyna z Werony teraz może myśleć chyba jedynie o murowaniu bramki i walce o punkt – opcje w ataku zostały poważnie ograniczone. Trzymamy kciuki, by chociaż drugi z Polaków (Piątek) „odpalił rewolwery”.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!