Koniec pięknej przygody III-ligowca. Odpadli po kuriozalnym golu
Trzecioligowa Sandecja Nowy Sącz pożegnała się z Pucharem Polski już na etapie 1/8 finału. Puszcza Niepołomice wyeliminowała ją po wyjazdowym zwycięstwie 1:0. Jedyna w tym spotkaniu bramka padła w dziewiątej minucie za sprawą Mateusza Cholewiaka. Postawa byłego ekstraklasowego bramkarza Martina Polacka przy tym trafieniu budziła jednak spore zastrzeżenia.
Lider III ligi w walce o 1/4 PP
III liga miała aż trzech przedstawicieli na etapie 1/8 finału Pucharu Polski. To znacznie lepszy wynik niż przed rokiem, gdy na tym etapie rozgrywek III liga miała tylko jednego przedstawiciela. Jako pierwsza z grona drużyn z czwartego szczebla rozgrywkowego do walki przystąpiła Sandecja Nowy Sącz. Dla lidera grupy IV był to ostatni mecz w tym roku, bowiem III liga zakończyła granie już 1,5 tygodnia temu.
Puszcza zaś miała za sobą cztery zwycięstwa w pięciu poprzednich meczach i w każdym z nich zachowała czyste konto. Dodatkowo, podopieczni Tomasza Tułacza trzeci raz w historii wygrali dwa z rzędu mecze w Ekstraklasie. W poprzednim tygodniu najpierw pokonali w Krakowie Widzew 2:0, a następnie 1:0 we Wrocławiu Śląsk. Tym samym ”Żubry” po dwóch miesiącach opuściły strefę spadkową.
!!! @MKSPuszcza strefę spadkową opuszcza !!! #ŚLĄPUN pic.twitter.com/cMPnq54EDJ
— Polski Ligowiec (@polski_ligowiec) November 30, 2024
Koniec pięknej przygody Sandecji
W drodze do 1/8 finału Pucharu Polski Sandecja najpierw sensacyjnie wyeliminowała ekstraklasową Cracovię, a następnie rewelację II ligi – Pogoń Grodzisk Mazowiecki. ”Biało-Czerwonym” nie udało się jednak powtórzyć swojego najlepszego wyniku w PP, czyli ćwierćfinału z sezonu 2013/14. Puszcza bowiem po raz pierwszy od roku wygrała trzeci mecz z rzędu, a po raz pierwszy od ponad dwóch lat trzeci kolejny mecz zagrała ”na zero z tyłu”.
Podopieczni Tomasza Tułacza wygrali 1:0 po bramce Mateusza Cholewiaka z dziewiątej minuty. Dosyć dziwna była postawa dawnego ekstraklasowego bramkarza Martina Polacka. Doświadczony słowacki golkiper z przeszłością w Zagłębiu Lubin i Podbeskidziu stanął bowiem jak wryty przy tak prostym strzale. Tym samym Puszcza po raz czwarty w historii awansowała do ćwierćfinału PP, co jest jej najlepszym wynikiem w tych rozgrywkach. Wcześniej dokonała tego w sezonach 2016/17, 2018/19 i 2020/21.
*Kiedy jest twoja kolej, by stanąć w bramce na orliku* https://t.co/03rP8gWSnT
— Dominik Pasternak (@Do_Pasternak) December 3, 2024
Honoru trzecioligowców w Pucharze Polski bronić jeszcze będą Unia Skierniewice, która zagra z Ruchem Chorzów oraz Olimpia Grudziądz, która podejmie Jagiellonię Białystok. Trzecioligowiec w ćwierćfinale Pucharu Polski po raz ostatni zagrał w sezonie 2022/23. Była nim Lechia Zielona Góra, która w walce o półfinał uległa Legii Warszawa 0:3.
Dodajmy, że Sandecja rozpoczęła już przerwę zimową i do gry wróci dopiero za trzy miesiące – na początku marca 2025 roku. Puszczę zaś w 2024 roku czeka jeszcze domowy mecz z Jagiellonią. Do zmagań ligowych ”Żubry” powrócą po dwóch miesiącach – na początku lutego.
fot. TVP Sport / YouTube