Liverpool chce wynagrodzić Sadio Mane. Senegalczyk może przedłużyć niedawno podpisaną umowę!
Z reguły kluby decydują się na przedłużenie kontraktów ze swoimi piłkarzami, gdy ich umowy zbliżają się do końca realizacji. Zdarza się jednak, że zarząd w pewien sposób chce wynagrodzić zawodnika, proponując nowe warunki kontraktu, gdy jego pobyt w zespole (w kontekście długości umowy) nie jest zagrożony. Na taki ruch być może zdecyduje się Liverpool, który rozważa podwyżkę dla Sadio Mane.
Senegalczyk w bardzo dobrym stylu rozpoczął nowy sezon. 27-latek miał spory wpływ na sukces „The Reds” w Superpucharze, strzelając dwa gole w wygranym po serii rzutów karnym spotkaniu z Chelsea. W Premier League, Mane także prezentuje wysoką formę. W pięciu ligowych starciach, Sadio strzelił cztery gole. Dwa z nich ofensywny gracz zdobył w ostatnim spotkaniu przeciwko Newcastle.
Oczywiście na Anfield panuje przekonanie, że Sadio Mane przez najbliższe sezony nadal będzie bardzo ważnym ogniwem Liverpoolu. Klub nie musi do końca martwić się o przyszłość zawodnika, gdyż jego kontrakt ważny jest do 2023 roku (podpisany niecały rok temu, w listopadzie). Mimo to, zarząd chce dać pewien sygnał piłkarzowi, by ten nawet nie myślał o ewentualnych ofertach.
Jak informuje Nicolo Schira, dziennikarz La Gazzetta dello Sport, triumfator Ligi Mistrzów z ubiegłego sezonu prowadzi rozmowy z przedstawicielami Sadio Mane w sprawie nowej umowy. Kontrakt miałby być ważny do 2025 roku, a 27-latek otrzymałby sporą podwyżkę. Obecnie Senegalczyk inkasuje tygodniówkę na poziomie 150 tys. funtów tygodniowo. Nowe warunki pozwoliłby zarabiać zawodnikowi nawet 220 tys. funtów.
Przy takim scenariuszu, Sadio Mane stałby się najlepiej zarabiającym piłkarzem na Anfield. Na tę chwilę największe wynagrodzenie otrzymuje Mohamed Salah. Tuż za Egipcjaninem są – Virgil van Dijk oraz Roberto Firmino.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!
