Arka Gdynia: Rządów Dawida Szwargi czas start. Nowy trener kompletuje sztab

Napisane przez Mateusz Dukat, 12 grudnia 2024
Dawid Szwarga

Już niedługo pierwszy zespół Arki Gdynia zostanie przejęty przez byłego trenera Rakowa Częstochowa, a obecnie asystenta Marka Papszuna – Dawida Szwargę. Nowy etap w pomorskim klubie oznacza także skompletowanie całego sztabu szkoleniowego. Jak poinformował Samuel Szczygielski z redakcji „Meczyki.pl”, 34-latkowi będzie towarzyszyć kilka naprawdę ciekawych postaci.

Podkupienie z Widzewa i nowa twarz

W ostatnich dniach dość szerokim echem w mediach obiła się informacja, że po kilku miesiącach pracy u boku Daniela Myśliwca, współpracę z Widzewem Łódź zakończył Tomasz Włodarek. Od razu po podjęciu decyzji mówiło się o ewentualnym „transferze” do Arki Gdynia, co należy traktować jako dość niespodziewany ruch. Włodarek zamieni przecież klub z PKO BP Ekstraklasy na pierwszoligowca. Jak podaje jednak Szczygielski, to właśnie on będzie centralną postacią w nowym sztabie Dawida Szwargi.

Przy okazji Włodarka nie można jednak mówić o jakimś zaskoczeniu, gdyż panowie znają się ze swojej pracy w Rakowie Częstochowa oraz GKS-ie Katowice. Zupełnie inaczej sytuacja ma się w przypadku Rafała Figla, który dotychczas był kojarzony z występami na boisku, niż byciu trenerem. W przeszłości 33-latek był związany – a jakże – z Rakowem Częstochowa. Bardziej zapominalscy kibice mogą pamiętać go natomiast z występów w barwach Lechii Zielona Góra. Jeszcze niespełna dwa miesiące temu w rozgrywkach Pucharu Polski Figiel rywalizował z… Widzewem Łódź.

Nie będzie Dziółki?

Zdaniem dziennikarza portalu „Meczyki” szeregów nowego sztabu Arki Gdynia nie zasili obecny szkoleniowiec ŁKS-u – Jakub Dziółka. Zdementowanie tej plotki jest o tyle istotne, gdyż część opinii publicznej spodziewała się, a wręcz była pewna, że 44-latek także stanie się częścią zespołu Szwargi. Owszem, pewne klocki w tej układance się składały, gdyż w poprzednim sezonie Dziółka był asystentem nowego trenera Arki.

Oliwy do ognia dodały również ostatnie słabe wyniki ŁKS-u, który pod wodzą szkoleniowca urodzonego w Chorzowie nie potrafi wygrać od 30 października. Dziółka już wcześniej był bliski zwolnienia, ale jego wyniki się chwilowo poprawiły (pięć wygranych z rzędu). Sześć meczów bez zwycięstwa w tym trzy porażki z rzędu każą jednak myśleć, że jego posada nie jest obecnie bezpieczna. Łódzki dziennikarz Krzysztof Sędzicki informował o „rozgrzanych liniach”.

Arka gra o awans

Późnym latem dotychczasowego trenera „Arkowców” – Wojciecha Łobodzińskiego tymczasowo zastąpił Tomasz Gregorczyk, który zostawił Szwardze w kontekście walki o awans do PKO BP Ekstraklasy pole positon. Na ten moment klub z województwa pomorskiego zajmuje drugie miejsce w tabeli, które premiuje bezpośrednią grę w krajowej elicie. Tym sposobem Arka uniknęłaby baraży, z którymi ma fatalne wspomnienia. W zeszłym sezonie „Żółto-Niebiescy” przegrali bowiem w finale 1:2 z Motorem Lublin.

Arka zapewniła sobie usługi Szwargi już wcześniej. Nikt w klubie nie spodziewał się tego, że Tomasz Grzegorczyk zaliczy tak fenomenalną passę. Wygrał między innymi siedem spotkań z rzędu, a przygodę na ławce zakończył z bilansem 11-1-2 i zbudował sobie bardzo dobrą opinię.

fot. PressFocus