Ronaldo Nazario powalczy o fotel prezydenta

Legendarny Ronaldo Nazario oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę na stanowisko prezydenta brazylijskiej federacji piłkarskiej. Szefem związku ”R9” może zostać w 2026 roku, gdy dobiega końca kadencja Ednaldo Rodriguesa. Chęć stania się głową Brazylijskiego Związku Piłki Nożnej argumentuje ”chęcią odzyskania szacunku brazylijskiej piłki”, której poziom według niego ”spadł znacznie poniżej potencjału”.

Twarz ostatniej złotej ery Brazylii

Legendarny Ronaldo Nazario sięgnął z reprezentacją Brazylii po dwa tytuły mistrza świata. Tak, jak na mundialu w USA w 1994 roku wszystkie siedem meczów w pełni przesiedział na ławce rezerwowych, tak w 2002 roku to on poprowadził ”Canarinhos” do piątego w historii złota. Na mundialu w Korei Południowej i Japonii był autorem aż ośmiu z 18 goli, które Brazylia zdobyła na tym turnieju, co dało mu koronę króla strzelców. Do tego dołożył srebro na mundialu w 1998 roku we Francji, gdzie strzelił cztery gole.

Z kadrą wygrał także dwa razy Copa America – w 1997 i 1999 roku, a w 1995 roku zdobył z nią na tym turnieju srebrny medal. Na turnieju w 1997 roku z dorobkiem pięciu goli został wicekrólem strzelców, a dwa lata później z takim samym dorobkiem został ex aequo z Rivaldo najlepszym strzelcem. W trakcie kariery Ronaldo Nazario Brazylia jeszcze dwukrotnie wygrała Copa America (w 2004 i 2007 roku), ale ”R9” nie zagrał na tych turniejach.

Ronaldo Nazario powalczy o fotel prezydenta federacji

2002 rok to ostatni dobry mundial w wykonaniu Brazylii. W 2006, 2010, 2018 i 2022 roku ”Canarinhos” z mistrzostwami świata żegnali się już w ćwierćfinału, co w ”kraju kawy” odbierane było jako ogromne rozczarowanie. Ogromnym rozczarowaniem była także klęska na rozgrywanym u siebie mundialu w 2014 roku. Choć Brazylia dotarła do półfinału, najpierw poniosła słynną klęskę 1:7 z Niemcami, a w meczu o brąz została pokonana przez Holandię 0:3.

W XXI wieku pozytywami było trzykrotne wygranie Copa America oraz srebro w 2021 roku, ale poza tym cztery razy Brazylia odpadła na tym turnieju w ćwierćfinale, w 2016 roku nie wyszła nawet z grupy. Kryzys brazylijskiej kadry boli legendarnego Ronaldo Nazario, wobec czego zdecydował się on powalczyć o fotel prezydenta krajowej federacji piłkarskiej w 2026 roku. ”R9” na Instagramie oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę, a swoją decyzję argumentował m.in. tym, że chce ”odzyskać szacunek brazylijskiej piłki”.

🚨🇧🇷 Ronaldo Nazário será CANDIDATO A PRESIDENTE de la Confederación Brasileña. pic.twitter.com/0GfeWfW7R4

— Sudanalytics (@sudanalytics_) December 16, 2024

Powalczy o przywrócenie szacunku dla brazylijskiej piłki

– Brazylijska piłka nożna otworzyła mi drzwi do całego świata (…) Nasza piłka nożna jest o wiele większa ode mnie (…) Tak, nadal jesteśmy jedyną drużyną z pięcioma tytułami mistrza świata, ale w tej chwili nasza koncepcja ciągłego doskonalenia się jest znacznie poniżej naszego potencjału – pisał ”Ronaldo Fenomeno” na swoim oficjalnym profilu na Instagramie.

– (…) Oglądam wszystkie nasze mecze od dłuższego czasu. Przestałem grać, ale nigdy nie opuściłem piłki. Zmiana stanowiska była jak poszerzenie wizji. Dzięki trwałym związkom, przeprowadziłem wiele ważnych rozmów za kulisami. Moje motywacje do tej kandydatury są teraz niezliczone i być może największą z nich jest przekonanie, że mogę naprawdę przyczynić się do odzyskania szacunku dla brazylijskiej piłki – dodał.

– Mówię o zarządzaniu – zmianie struktur z zachowaniem tego, co nas podtrzymuje, zreformowaniem tego, co sprawia, że gnijemy. Chcę federacji kochanej przez Brazylijczyków i szanowanej przez cały świat. Potrzebna jest bezprecedensowa, potężna transformacja federacji, która prowadzi dialog z całą branżą – klubami, federacjami stanowymi, sportowcami, sponsorami i kibicami.

– (…) Zamierzam przemierzyć wszystkie zakątki Brazylii, wysłuchać tych wszystkich ludzi, których zawsze trzeba słuchać. Przedstawię federacjom stanowym prywatny, niewidziany dotąd projekt inwestycyjny na rzecz zrównoważonego rozwoju sportu w każdym stanie kraju (..) Chcę odbudować wiarygodność czołowego podmiotu brazylijskiego piłki nożnej, by odzyskać naszą dawną pasję – zakończył.

fot. PressFocus