Feio spiął się z Mioduskim? Miało pójść m.in. o kadrę
Tomasz Włodarczyk z portalu ”Meczyki.pl” poinformował, że po przegranym 1:3 meczu Ligi Konferencji z Djurgarden trener Legii Warszawa Goncalo Feio miał spiąć się z właścicielem klubu Dariuszem Mioduskim. Portugalczyk miał narzekać m.in. na transfery przeprowadzane przez Legię. Już na konferencji prasowej dał znać, że nie jest zadowolony z obecnej kadry pierwszego zespołu.
Feio niezadowolony z kadry zespołu
W ostatnich dwóch kolejkach fazy ligowej Ligi Konferencji Legia Warszawa najpierw przegrała u siebie 1:2 ze szwajcarskim Lugano, a następnie 1:3 na wyjeździe ze szwedzkim Djurgarden. Wobec tego spadła z drugiego miejsca w tabeli i fazę ligową finalnie zakończyła na siódmej pozycji. Paradoksalnie jednak wyszła na tym lepiej, bo w 1/8 finału zagra z kimś z grona Molde/Shamrock Rovers/Backa Topola/Jagiellonia. Gdyby zajęła drugie miejsce, o ćwierćfinał rywalizowałaby z kimś z grona FC Kopenhaga/Heidenheim/Gent/Betis.
Rundę jesienną PKO BP Ekstraklasy ”Wojskowi” zakończyli zaś na czwartym miejscu, z trzema punktami straty do strefy pucharowej i sześciopunktową stratą do lidera z Poznania. Mimo teoretycznie niezłej sytuacji Legii, trener Goncalo Feio nie jest zbytnio zadowolony. Jego niezadowolenie bierze się z działań pionu sportowego. Na konferencji prasowej po porażce z Djurgarden mówił:
– Prawda jest taka, że na tę chwilę nie dostałem żadnego nazwiska, które byłoby wystarczająco zadowalające, by wzmocnić drużynę. Będę skupiał się ze sztabem na tym, co robimy, czyli na pracy z piłkarzami, których mam, na zaufaniu im i spowodowaniu, by się rozwijali. Idę na każdą wojnę z moimi żołnierzami i nie mam z tym żadnego problemu, tak, jak do tej pory.
Portugalczyk spiął się z Mioduskim?
Na wypowiedzi podczas konferencji prasowej jednak się nie zakończyło. Tomasz Włodarczyk z portalu ”Meczyki.pl” poinformował, że Portugalczyk miał spiąć się z właścicielem Legii Dariuszem Mioduskim, gdy ten przyszedł po meczu do zespołu. Feio miał wygarnąć mu choćby przeprowadzane transfery czy nawet wspieranie zarządzających klubem w jego stanowisku dotyczącego pracy sędziów.
Feio dawał już wcześniej znać, że ma nie po drodze z szefem skautingu Radosławem Mozyrką czy dyrektorem sportowym Jackiem Zielińskim. W październiku ”Fakt” informował, że Portugalczyka niezadowoliła obecność Mozyrki na treningu pierwszego zespołu, co skończyło się kazaniem mu ”wy*******ać”. Wszystko jednak wskazuje na to, że sygnały Feio nie przyczynią się odejścia Mozyrki czy Zielińskiego. Wręcz przeciwnie – w przestrzeni medialnej pojawiają się informacje o przedłużeniu umowy z Zielińskim.
Wkrótce ma zostać także podjęta decyzja ws. przyszłości Feio. Jego kontrakt wygasa po zakończenia tego sezonu, ale zawarty w nim został zapis o możliwości automatycznego przedłużenia umowy o rok przez klub. Pierwszym trenerem Legii Feio jest dopiero od ośmiu miesięcy. Poprowadził ”Wojskowych” w 39 meczach, a jego zespół zdobywa średnio 2,05 pkt./mecz. Pod wodzą Portugalczyka Legia wygrała 24 mecze, zremisowała osiem i przegrała siedem. Jego podopieczni strzelili w tym czasie 81 goli i stracili 39 bramek.
🚨Po meczu w Szwecji doszło do spięcia na linii Goncalo Feio – Dariusz Mioduski.
W Legii jest ciągle gorąco. Zwłaszcza, że klub stoi przed kluczowymi decyzjami z punktu widzenia jego przyszłości:
▶️ https://t.co/C35wqoJXGT pic.twitter.com/cX67ujy9Zc
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) December 22, 2024
fot. PressFocus