Lech Poznań sprowadzi piłkarza z legendarnego klubu

Dawid Dobrasz z portalu ”Meczyki.pl” poinformował, że Lech Poznań dopina wypożyczenie Duńczyka Rasmusa Carstensena. Prawy obrońca zostanie wypożyczony do końca sezonu bez możliwości wykupu. 24-latek od półtora roku jest zawodnikiem FC Koeln – dziewiątego klubu w tabeli wszech czasów niemieckiej Bundesligi.

Lech Poznań wypożyczy piłkarza FC Koeln

Lech Poznań sprowadza już trzeciego zawodnika w tym okienku transferowym. Wcześniej lider PKO BP Ekstraklasy zakontraktował tej zimy Bartłomieja Barańskiego z pierwszoligowego Ruchu Chorzów, choć ten został jeszcze na pół roku wypożyczony Ruchowi z powrotem. Z kolei w niebiesko-białych barwach nieoficjalny debiut w przegranym 1:3 sparingu z Dinamem Zagrzeb zaliczył Islandczyk Gisli Thordarson. Teraz klub ze stolicy Wielkopolski dopina transfer innego zawodnika pochodzącego z północy Europy – Rasmusa Carstensena.

Duńczyk jest wychowankiem Silkeborga, z którego w 2022 roku odszedł na rzecz Genku. Belgijski klub sprowadził go aż za 3 miliony euro, co jest drugą największą sprzedażą w historii Silkeborga. Choć w sezonie 2022/23 rozegrał dla Genku tylko cztery mecze, latem 2023 roku wypożyczyć go zdecydowało się FC Koeln. W poprzednim sezonie zanotował w barwach ”Kozłów” 23 występy na poziomie Bundesligi, ale jednocześnie zaliczył z nimi spadek do drugiej ligi. W przegranym 1:4 meczu z Heidenheim, który przypieczętował ich spadek, zaliczył asystę.

Tylko 150 minut w tym sezonie

Latem ubiegłego roku FC Koeln zdecydowało się wykupić go za 1,5 miliona euro. Jednak pod wodzą byłego trenera RB Salzburga Gerharda Strubera, który przejął ”Kozły” po spadku 2. Bundesligi, stał się marginalną postacią. W tym sezonie na boisku spędził zaledwie 154 minuty, co jest szóstym najniższym wynikiem w kadrze FC Koeln. Aż 13 z 20 meczów, które ”Kozły” rozegrały jak dotąd w tym sezonie, w pełni przesiedział na ławce, a trzykrotnie nie znalazł się nawet w kadrze meczowej.

Tego sezonu nie dokończy już w barwach lidera 2. Bundesligi, bowiem został wypożyczony na pół roku bez możliwości wykupu do lidera PKO BP Ekstraklasy. W Lechu najpewniej będzie jedynie zmiennikiem Joela Pereiry, ale pytanie, czy nie stanie się tak marginalną postacią, jak Ian Hoffmann. Amerykanin mocno stracił po odpadnięciu w Pucharze Polski z Resovią, gdzie zaprezentował się fatalnie. Eozegrał on jak dotąd w pierwszym zespole… 47 minut, z czego 45 właśnie w przegranym 0:1 meczu I rundy Pucharu Polski z Resovią Rzeszów.

🆕Lech Poznań dokonuje kolejnego transferu ‼️

Nowym zawodnikiem Kolejorza zostanie 24-letni Duńczyk, który dołączy do drużyny na zasadzie półrocznego wypożyczenie.

To była ta tajna informacja pilnie strzeżona przez Lecha.

Więcej 👇https://t.co/GtcZOwX8bm

— Dawid Dobrasz (@dobraszd) January 16, 2025

To pierwszy od 14 lat transfer na linii Lech Poznań – FC Koeln. Zimą 2011 roku, w trakcie sezonu okraszonego słynną kampanią w Lidze Europy, za pół miliona euro do trzykrotnego mistrza Niemiec trafiła kluczowa postać ”Kolejorza” – Sławomir Peszko. W CV zarówno grę dla Lecha, jak i ”Kozłów” ma także choćby pamiętny łotewski napastnik Artjoms Rudnevs, dla którego Kolonia była ostatnim klubem w karierze. Zawodnikiem FC Koeln został latem 2016 roku, a we wrześniu 2017 roku zdecydował się rozwiązać kontrakt i zakończyć karierę.

Fot. PressFocus