USA ma nowy narodowy rekord w piłce nożnej
![USA vs Wyspy Dziewicze](https://futbolnews.pl/wp-content/uploads/2025/02/obraz_2025-02-12_182448680-1024x525.png)
Reprezentacja USA do lat 17. ustanowiła właśnie nowy narodowy rekord w piłce nożnej swojego kraju. Pokonała zespół z Wysp Dziewiczych Stanów Zjednoczonych aż… 22:0. Co ciekawe, jeden z zawodników może pochwalić się ustrzeleniem… potrójnego hat-tricka. Dobra dyspozycja dnia, mecz o stawkę, odrobina szczęścia i.. oto mamy absurdalnie wysoki wynik końcowy.
USA rozniosło przeciwnika
Mecz pomiędzy Stanami Zjednoczonymi U17 a Wyspami Dziewiczymi Stanów Zjednoczonych U17 odbywał się na mogącym pomieścić ponad 18 tysięcy kibiców Estadio Alejandro Morera Soro. Kibice zgromadzeni tego dnia na stadionie nie obejrzeli jednak w zasadzie niczego wspólnego z rywalizacją. Mecz był bowiem bardzo jednostronny.
Wielki festiwal strzelecki rozpoczął się już w drugiej minucie, kiedy do bramki trafił napastnik San Jose Earthquakes – Chance Cowell. Później Amerykanie nie zwolnili tempa, a matematyka okazała się bezlitosna dla gości – reprezentanci USA strzelali bowiem gola średnio mniej więcej… co cztery minuty. Ostatecznie spotkanie zakończyło się imponującym rezultatem 22:0. Wynik ten jest absolutnym rekordem jeśli chodzi o jakąkolwiek piłkarską reprezentację USA.
Chase Adams score TEN goals in USA U17's huge win over the U.S. Virgin Islands 🇺🇸🤯 pic.twitter.com/5AI8M8CXOA
— OneFootball (@OneFootball) February 12, 2025
Poprzedni rekord drużyny USA to zwycięstwo 20:0 nad Grenadą na Mistrzostwach Kobiet U-17 2022. Poprzedni rekord mężczyzn to z kolei zwycięstwo 13:0 nad Wyspami Dziewiczymi Stanów Zjednoczonych na Mistrzostwach U-20 2018. Na taki rekordowy wynik i brak jakiegokolwiek odpuszczania ze strony piłkarzy z USA wpływ miał także fakt, że było to spotkanie inaugurujące zmagania w eliminacjach do jednego z najbardziej prestiżowych turniejów w piłce młodzieżowej, czyli MŚ U17.
Amerykański Haaland?
Zdecydowanie największym zwycięzcą tego spotkania był piłkarz grający w rezerwach Columbus Crew – Chase Adams. 16-latek strzelił bowiem aż dziesięć goli i z przymrużeniem oka można stwierdzić, że występem w pierwszej kolejce załatwił sobie już pole position w walce o tytuł króla strzelców eliminacji.
Młodzieżowy futbol jest pełny sensacyjnych wyników. O tym fakcie przekonać mogli się także polscy kibice, którzy w 2019 roku podczas mundialu U-20 mieli okazję oglądać w akcji obecnie zawodnika Manchesteru City i jedną z najlepszych „dziewiątek” na świecie – Erlinga Haalanda. Wtedy, w spotkaniu w Lublinie przeciwko Hondurasowi napastnik wpakował aż dziewięć goli. Norwegowie wygrali 12:0, ale nie wystarczyło to do awansu do fazy pucharowej turnieju.
Po tym sukcesie kariera Haalanda eksplodowała. Po turnieju trafił on do Red Bulla Salzburg, a dobrymi występami po pół roku wywalczył sobie transfer do Borussii Dortmund. Dalszych kolei losów „Wikinga” nie trzeba już chyba już nikomu przedstawiać. Dwa tytuły Premier League, potrójna korona, rekordy w lidze angielskiej – czy podobna przyszłość czeka Chese’a Adamsa?
🧘♂️ Never forget that Erling Haaland scored 9️⃣ GOALS in a single #U20WC match 🤯
🖤💛 @BlackYellow are getting a Golden Boot winner 🥇👟 pic.twitter.com/VZZu91o8Wj
— FIFA (@FIFAcom) December 29, 2019
Więcej autonomii, ale w sporcie wciąż słabi
W tym miejscu warto także nakreślić polityczny rywalizacji pomiędzy USA a Wyspami Dziewiczymi… Stanów Zjednoczonych. Terytorium to z jednej strony ma status zależnego od Ameryki, a z drugiej posiada także kilka cech autonomicznych.
Te malownicze wyspy najpierw przez wiele lat były kolonią duńską, a dopiero w 1917 roku USA kupiło teren za 25 milionów dolarów. Z czasem (1954) Wyspy Dziewicze USA ogłosiły wewnętrzną autonomię, a – podając za Wikipedią – od 1970 roku mogą także samodzielnie wybierać gubernatora. Mieszkańcy nie biorą jednak udziału w wyborze prezydenta USA.
🇻🇮 The US Virgin Islands were purchased from Denmark in 1917 for $25 million.
— World of Statistics (@stats_feed) January 19, 2025
Jeśli chodzi jednak o sport, to nazwa anglojęzyczna nazwa Virgin Islands jest tutaj zgodna z obecna sytuacją. Lokalni mieszkańcy utrzymują się raczej z turystyki (piękne plaże i ocean przyciągają podróżnych), a sport nie jest traktowany jako coś niezbędnego.
Nie oznacza to jednak, że Wyspy Dziewicze nie odcisnęły żadnego piętna na światowym sporcie. Lokalnym bohaterem jest bowiem lekkoatleta – Muhammad Halim, który walcząc w trójskoku zdobył między innymi srebro Igrzysk Ameryki Środkowej i Karaibów. Halim występował także na IO w Londynie w 2012 roku, jednak wówczas nie udało mu się przebrnąć kwalifikacji.
Swoje sukcesy święciła także sprinterka LaVerne Janet Jones-Ferrette, która w biegu na 60 metrów zdobyła nawet srebrny medal na Halowych Mistrzostwach Świata w Dausze. Po czasie świat obiegła jednak informacja o odebraniu krążka Jones-Ferrette, w której organizmie wykryto niedozwoloną substancję – clomifen.
Pomimo pomniejszych sukcesików sport zdecydowanie nie jest jednak najmocniejszą stroną mieszkańców Wysp Dziewiczych USA, co zdecydowanie potwierdziła druzgocąca porażka 0:22 z USA. Seniorska kadra na swoim tle nie odbiega mocno poziomem od młodzieżowców. Ci regularnie przegrywają z takimi zespołami jak Barbados (ostatnio 0:5), czy reprezentacją Aruby (1:4).
fot. screen X