Odbił się od Rakowa Częstochowa, teraz pogrążył klub Polaka

Napisane przez Rafał Dubiel, 03 marca 2025
Kittel z Rakowa

Jeszcze kilka lat temu łączony z reprezentacją Polski, dzisiaj – wielu z czytelników pewnie nawet nie wie gdzie gra. Były zawodnik Rakowa Częstochowa, Sonny Kittel, bo o nim mowa zupełnie nie poradził sobie w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Aby ratować swoją karierę, przeniósł się do Szwajcarii. W niedzielę został bohaterem Grasshopper Club Zürich strzelając zwycięskiego gola w meczu z BSC Young Boys, którego barwy reprezentuje Polak – Łukasz Łakomy.

Miał być gwiazdą Rakowa Częstochowa

Transfer byłego młodzieżowego reprezentanta Niemiec do Rakowa Częstochowa był jednym z największych hitów transferowych w polskiej Ekstraklasie w poprzednim sezonie. Zanim Sonny Kittel trafił do drużyny „Medalików”, rozegrał 60 meczów w Bundeslidze oraz ponad 200 spotkań w 2. Bundeslidze. Przez wiele lat stanowił kluczową postać w HSV Hamburg, a kibice Ekstraklasy z pewnością liczyli na to, że od razu stanie się gwiazdą polskiej ligi.

Nic bardziej mylnego. Sonny Kittel polskich muraw nie podbił. Ofensywny pomocnik nie potrafił dogadać się z trenerem Dawidem Szwagrą, i poza bramką w eliminacjach Ligi Mistrzów przeciwko azerskiemu Karabachowi nie zapadł kibicom w pamięć. W efekcie czego zimą został wypożyczony do Australii gdzie zasilił szeregi Western Sydney Wanderers. Australii również nie podbił, wraz z końcem sezonu wrócił do Polski, ale… w barwach Rakowa już nie zagrał.

Marek Papszun nie widział miejsca dla Niemca o polskich korzeniach, w związku z czym bez żalu oddał go do Grasshopper Club Zürich. W nowych barwach Sonny Kittel również nie porywał – aż do niedzieli. Wychowanek Eintrachtu Frankfurt wyszedł w wyjściowej jedenastce swojego klubu na prestiżowy mecz z BSC Young Boys, którego zawodnikiem jest Łukasz Łakomy.

Były zawodnik Hamburgera SV i Rakowa Częstochowa wpisał się na listę strzelców w 49. minucie spotkania wykorzystując asystę od Adamy Bojanga. Około 15 minut później Sonny Kittel opuścił boisko. Jak się później okazało – był to jedyny gol w tym meczu. Było to drugie trafienie skrzydłowego w barwach tego klubu, poprzednie zanotował… w debiucie, kiedy to wpisał się na listę strzelców w pucharowym meczu z FC Thun.

Grasshopper Club Zürich to najbardziej utytułowany klub piłkarski w Szwajcarii, który aż 27 razy sięgał po mistrzostwo kraju, a dodatkowo 34 razy stawał na podium rozgrywek. W ostatnich latach jednak jego wyniki znacznie się pogorszyły – ostatni raz mistrzostwo zdobył w sezonie 2002/2003, a ostatnie miejsce na podium zajął w sezonie 2013/2014. W sezonie 2018/2019 klub spadł nawet do drugiej ligi, gdzie spędził dwa sezony. W obecnym sezonie klub spisuje się poniżej oczekiwań, zajmując dopiero 10. miejsce ze średnią 1 punktu na mecz.

fot. screen YouTube/Grasshopper Club Zürich

Naczelny redakcyjny krytyk. Merytorykę łączy z humorem. Pisze o wszystkim tym, o czym nikt inny nie chce pisać. Prywatnie kibic Realu Madryt i Asseco Resovii Rzeszów, więc można również powiedzieć, że lubi sukces... okraszony szczyptą masochizmu.

1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)
Raków Częstochowa - Lechia Gdańsk
Obie strzelą
kurs
2.01
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)