Bayern straci obrońcę po sezonie! Nagła zmiana decyzji

Bayern Monachium najpewniej czeka wielka rewolucja kadrowa w nadchodzącym letnim okienku transferowym, a marzeniem pozostaje zakontraktowanie Floriana Wirtza. Ostatnio z kolei nastąpił dość nieoczekiwany zwrot, jako że stolicę Bawarii po tym sezonie opuści Eric Dier, który… dopiero co miał przedłużyć umowę z monachijczykami poza ten sezon 2024/25.

Bayern straci Diera, choć ten miał zostać

To może być bardzo ciekawe letnie okienko transferowe w wykonaniu Bayernu Monachium, jako że wedle licznych doniesień medialnych z Niemiec i innych krajów, Max Eberl i spółka planują dokonać wielu zmian na wszystkich pozycjach z wyjątkiem bramki. Co prawda priorytetem pozostaje Florian Wirtz, lecz w mediach przewija się również m.in. temat znalezienia nowego napastnika, skrzydłowego, czy wreszcie środkowego obrońcy.

Co do odejść, to lista ta również wydłuża się z każdym kolejnym tygodniem – głównymi kandydatami do opuszczenia stolicy Bawarii są: Leon Goretzka, Kingsley Coman, Daniel Peretz i Serge Gnabry. Ostatnio jednak doszło do dość nieoczekiwanego zwrotu. Wszystko wskazuje na to, że Bayern straci po tym sezonie Erica Diera, który jeszcze nie tak dawno temu miał przecież przedłużyć wygasający tego lata kontrakt! Jeszcze miesiąc temu świetny newsman Florian Plettenberg informował, że obie strony są otwarte na przedłożenie i jest do tego bliżej niż dalej z powodu dobrych występów Diera.

🚨🔴 Concrete talks between FC Bayern and Eric #Dier over a new contract until 2026 have begun. It has not been finalised yet, but both sides are now very open to an extension.

As revealed on 14 March, a contract extension for Dier was no longer being ruled out at Bayern, mainly… pic.twitter.com/vkarqmmuIx

— Florian Plettenberg (@Plettigoal) March 28, 2025

Dier przejdzie do AS Monaco

W miesiąc nastąpił więc niespodziewany zwrot akcji. Teraz jednak, jak poinformował francuski dziennikarz Loic Tanzi z „L’Equipe”, angielski stoper ma być dosłownie o krok od podpisania umowy z AS Monaco! Jakby tego było mało, to znany i ceniony włoski dziennikarz Fabrizio Romano napisał już słynne „Here we go!”, dlatego też transfer ten wydaje się być już formalnością.

🚨🔴⚪️ Eric Dier to AS Monaco, here we go! Deal done for English centre back to leave Bayern and join Monaco.

Deal in place, as first called by @Tanziloic on L’Équipé — agreement already done and sealed.

Understand the contract will be valid until June 2027 + option to extend. pic.twitter.com/MPUvOIHrR1

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) April 29, 2025

Z ustaleń obu reporterów wynika wprost, że kontrakt został już podpisany, a porozumienie w pełni osiągnięte. Tym samym Eric Dier dołączy do klubu z Księstwa na zasadzie wolnego transferu, jako że jego umowa z „Bawarczykami” jest ważna do końca czerwca 2025 roku. W nowym miejscu niedawny reprezentant Anglii otrzyma umowę, która będzie ważna do końca czerwca 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Anglik zdecydował się skorzystać z oferty klubu, który zaoferował mu większą rolę na boisku.

W Bayernie był głównie rezerwowym, który jednak ostatnio był bardzo potrzebny. Dla wielu fanów rekordowego mistrza Niemiec jest to bardzo zaskakująca informacja, zwłaszcza że do niedawna niemalże wszystko wskazywało na to, że Anglik zostanie na kolejny sezon w Monachium, tym bardziej mając na uwadze poważną kontuzję kolana Dayota Upamecano. Od połowy marca Dier gra non stop po 90 minut – już osiem meczów z rzędu! Strzelił dwa gole i byłpowszechnie chwalony za postawę.

Biorąc pod uwagę relację cena-oczekiwania-jakość to był transfer… 10/10.

Bayern szykował się do przedłużenia umowy i najwyraźniej został uprzedzony. https://t.co/ZxC39ouQRS

— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) April 29, 2025

Z drugiej strony fani mają trop, że odejście Erica może być związany z pozyskaniem w jego miejsce innego wolnego agenta – Jonathana Taha. Co więcej wspomniany wyżej Fabrizio Romano poinformował już, że Bayern w dalszym ciągu jest zainteresowany graczem Bayeru 04 Leverkusen. Tah potwierdził już, że na pewno po sezonie odejdzie. Jeden z kibicowskich „segregatorów”, który zbiera w jedno miejsce informacje dotyczące klubu stwierdził, że Bayern jest w rozmowach z dwoma obrońcami, a z jednym z nich jest dogadany.

Fot. PressFocus