Wychowanek Cracovii sprzedany do mistrza kraju. Może zagrać w Lidze Mistrzów

Utalentowany adept akademii Cracovii od sezonu 2025/26 występować będzie dla mistrza silnej europejskiej ligi. Za jego transfer „Pasy” łącznie mogą zarobić ok. dwa miliony euro. Niewykluczone, że zobaczymy go w najbliższej edycji Ligi Mistrzów, bowiem jego nowy klub jest krok od awansu do fazy ligowej.
Wychowanek Cracovii zagra dla mistrza kraju
Po rozegraniu zaledwie jednego pełnego sezonu w drużynie Cracovii Filip Rózga przenosi się za granicę. W poprzednim bowiem dostawał tylko sporadyczne szanse, na co złożyło się 260 minut w najwyższej polskiej lidze. W poniedziałek 16 czerwca Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki.pl” poinformował, że reprezentant Polski U19 przechodzi testy medyczne w mistrzu Austrii – Sturmie Graz.
Według informacji Pawła Paczula z portalu „Weszło” Cracovia na transferze swojego wychowanka zarobić ma łącznie dwa miliony euro. W takim przypadku Rózga stałby się trzecim najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii „Pasów”. Większą kwotę wyniosły tylko transfery Bartosza Kapustki do Leicester (5 mln euro) oraz Krzysztofa Piątka do Genoi (4,5 mln euro). 18-latek rozegrał aż 29 spotkań w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/25, dostając regularne szanse od Dawida Kroczka na pozycji ofensywnego pomocnika. Strzelił dwa gole – m.in. w samej końcówce z Legią.
🔜 Filip Rózga przechodzi dziś testy medyczne przed transferem do Sturmu Graz. pic.twitter.com/o8ovFgvMZH
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) June 16, 2025
Przenosiny 19-latka do „Die Schwoazn” oznaczają, że jest szansa na zobaczenie go w europejskich pucharach. Sturm przystąpi bowiem do eliminacji Ligi Mistrzów od ostatniej rundy, więc jeśli ją przejdzie, po raz pierwszy od 25 lat drugi sezon z rzędu zagra w fazie zasadniczej tych rozgrywek. W edycji 2024/25 udało się pokonać RB Lipsk oraz Gironę, zdobyć sześć oczek i wyprzedzić kilka ekip w tabeli, a przede wszystkim sporo zarobić (28 milionów euro).
Ekipa z Grazu będzie jednak nierozstawiona, więc w przypadku porażki w dwumeczu „spadnie” do fazy ligowej Ligi Europy. Ostatni raz w LE Sturm rywalizował w sezonie 2023/24, gdzie zajął trzecie miejsce w grupie, a w niej rywalizował m.in. z Rakowem. Dodajmy, że gdy Sturm przed rokiem zostawał mistrzem kraju, automatycznie kwalifikował się do fazy ligowej Ligi Mistrzów.
Sturm dopiero piąty raz w swojej 116-letniej historii został mistrzem Austrii. Sturm Graz wygrał też mistrzostwo w sezonie 2023/24 i po raz drugi w historii został najlepszy w kraju drugi raz z rzędu. Poprzednia taka sytuacja miała miejsce 26 lat temu. Ostatni sezon Bundesligi był również pierwszym w trwającej od 2005 roku erze Red Bulla w Salzburgu, gdy „Czerwone Byki” drugi raz z rzędu nie zostały mistrzem kraju. Nastał tam prawdziwy kryzys.
Back 2 back Champions – we got 5! 🏆🏆🏆🏆🏆 #sturmgraz pic.twitter.com/9KNqb1IDYk
— SK Sturm Graz (@SKSturm) May 24, 2025
Nie pójść w ślady rodaka
Zanim Sturm wykorzystał kryzys Salzburga i zdetronizował klub spod szyldu Red Bulla, jako wicemistrz kraju w 2023 roku sprowadził z Górnika Zabrze Szymona Włodarczyka. Wychowanek Legii Warszawa zaliczył przyzwoite wejście w zagraniczną piłkę, notując dziewięć bramek i dwie asysty w pierwszych 20 występach w nowych barwach, a aż 15 razy w tym czasie wychodził na boisko w pierwszym składzie.
Szymon Włodarczyk strzela dla Sturmu Graz w Lidze Europy!
8⃣ gol Polaka w tym sezonie. pic.twitter.com/kODAJFL0Fu
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) October 26, 2023
Jednak od czasu trafienia przeciwko LASK (1:3) w kolejnych 25 występach nie zdołał już zanotować ani jednego bezpośredniego udziału przy bramce swojego zespołu, a tylko pięć razy w tym czasie znalazł się w wyjściowej jedenastce. Z kolei w 12 ostatnich meczach Sturmu w sezonie 2023/24 Włodarczyk zaliczył raptem 32 minuty. Do tego siedem meczów przesiedział na ławce, a trzy razy nie załapał się nawet do kadry.
Latem 2024 roku napastnik został wypożyczony do drugoligowej Salernitany, gdzie zagrał tylko w 12 z 37 możliwych meczów. Dziewięć spotkań „Bordowych” przesiedział na ławce, a aż 16-krotnie nie był uwzględniony w kadrze meczowej. Ostatni raz na placu gry pojawił się 29 grudnia ub. roku i to na zaledwie kilka minut. Co więcej, wciąż aktualny klub reprezentanta Polski U21 jest o krok od wylądowania w Serie C po raz pierwszy od 11 lat. W pierwszym barażowym dwumeczu o utrzymanie Salernitana przegrała bowiem z Sampdorią 0:2.
The drama never stops… 🇮🇹 ⚽️
Salernitana have asked for the 2nd leg Serie B relegation playout against Sampdoria to be postponed.
Over 20 players and staff have been hit by food poisoning, some hospitalised.
They lost the 1st leg 2-0 last night. pic.twitter.com/paVHYkv2MD
— F⚽️⚽️TBALL ShIrTALIA (@FutbolShIrTALIA) June 16, 2025
W pierwszym zespole Cracovii Filip Rózga zadebiutował w finałowej kolejce sezonu 2022/23. W ciągu dwóch lat dla seniorów „Pasów” zagrał 44 razy, a najwięcej występów zaliczył w minionym sezonie – 29. W nim ustanowił także niemal całość swojego dorobku w dorosłej drużynie Cracovii. Łączny dorobek Rózgi w seniorach „Pasów” to dwa gole i cztery asysty, a dwa trafienia i trzy asysty zanotował w sezonie 2024/25.
fot. PressFocus