Polak z pierwszym golem w sezonie. Jego drużyna pokonała faworyta

Różnie układają się losy Polaków grających za granicami kraju. Piłkarzy znad Wisły można znaleźć w wielu nawet egzotycznych zakątkach świata. Mamy też swojego przedstawiciela w szwedzkiej Allsvenskan. Były zawodnik Wisły Płock popisał się kapitalnym trafieniem, które było dla niego pierwsze w obecnym sezonie i dzięki temu jego zespół pokonał zdecydowanego faworyta.
Polak z pierwszym golem w sezonie
Szwedzka Allsvenskan, z której przedstawicielami kluby Ekstraklasy wielokrotnie się mierzyły w ostatnich latach gra w systemie wiosna-jesień, więc sezon trwa w pełni. Od zimowego okienka transferowego w tamtejszym Halmstads BK występuje Paweł Chrupałła. Polak zdecydowaną większość swojej kariery spędził w Norwegii. Ma na koncie występy nawet w wielokrotnym mistrzu kraju – Rosenborgu. Co ciekawe, podczas swojego debiutu zastąpił na boisku obecnego zawodnika Lecha Poznań – Bryana Fiabemę. W przeszłości z racji swojej drugiej narodowości zagrał także w młodzieżowej reprezentacji Norwegii.
Paweł Chrupałła z debiutem w Eliteserien w barwach Rosenborga!
🔥🔥🔥 pic.twitter.com/3aRA0Jo38y
— Paweł Tanona (@ptanona) June 25, 2022
Chrupałła miał też epizod na boiskach Ekstraklasy i Betclic 1. Ligi. Został na rok wypożyczony do Wisły Płock. Najpierw razem z klubem spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej, jednak nie miał w tym zbyt dużego udziału, bowiem zagrał w dwóch meczach 51 minut. Już po degradacji w rundzie jesiennej jego rola zdecydowanie wzrosła. Zaczął dość regularnie występować nawet w podstawowym składzie. Łącznie w 12 spotkaniach uzbierał ponad 700 minut, strzelił jednego gola i zaliczył trzy asysty. Po tym Polak wrócił do Norwegii, gdzie zagrał w rezerwach Rosenborga oraz zaliczył epizod w Sarpsborgu.
#NafciarskiTwitter Paweł Chrupałła na IG ⏳🔜 pic.twitter.com/C7vuv8VEfG
— Karton Netłork (@b4rt3k57) December 13, 2024
Przed startem sezonu (czyli na tamtejsze realia w zimie) po raz pierwszy w karierze swoich sił postanowił spróbować w Szwecji. Chrupałła został zawodnikiem Halmstads BK, które w rozgrywkach z 2024 roku zajęło 12. miejsce w tabeli. Polak start w nowym klubie miał wymarzony. W pierwszym oficjalnym meczu popisał się dubletem. Było to w pierwszej rundzie krajowego pucharu przeciwko Gelfe z niższych lig. Ciekawostka specjalnie dla fanów polskiej ligi – dwa trafienia zdobył wtedy także były zawodnik Warty Poznań – Niilo Maenpaa.
Przez następne miesiące było już zdecydowanie gorzej. Paweł Chrupałła głównie siedział na ławce rezerwowych lub wchodził tylko na końcówki spotkań. Od pierwszej do ostatniej minuty w Allsvenskan zagrał tylko w pierwszej kolejce przeciwko Degerfors, jednak miało to miejsce jeszcze w… marcu. W końcu po tym czasie znów dostał swoją szansę od trenera i przypomniał o sobie w najlepszy możliwy sposób. Popisał się technicznym golem nie najgorszej urody i wydatnie przyczynił się do pokonania AIK-u Solna, czyli zdecydowanego faworyta.
Drömmål! Paweł Chrupałła till 1-0 Halmstads BK hemma mot AIK
📲 Se Allsvenskan på Max pic.twitter.com/knxzBJW93J
— Sports on Max 🇸🇪 (@sportsonmaxse) July 6, 2025
Niespodziewane zwycięstwo drużyny Polaka
Halmstad w 15. kolejce Allsvenskan na własnym stadionie podejmowało AIK Solna. Zakłady bukmacherskie jednoznacznie typowały ich do zwycięstwa, jednak niespodziewanie to gospodarze już w 20. minucie objęli prowadzenie. Piłka trafiła właśnie do Pawła Chrupałły, a ten ustawiony przed polem karnym zszedł do środka z lewego skrzydła i zdecydował się na uderzenie prawą nogą. Zrobił to w kapitalny sposób, a bramkarz nie miał nic do powiedzenia. Dla Polaka był to pierwszy gol na tym poziomie. Dziewięć minut później jego drużyna podwyższyła prowadzenie i finalnie mecz zakończył się zwycięstwem Halmstads BK 2:0.
Chrupałła blisko kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry został zmieniony przez Filipa Schyberga. Na ostatnie minuty na placu gry zameldował się Fin z przeszłością w Warcie Poznań – Niilo Maenpaa. Halmstads BK, dzięki tym trzem punktom awansowało na 10. miejsce w lidze i nieco oddaliło się od strefy spadkowej. AIK wciąż zajmuje trzecią lokatę, jednak ich strata do liderującego Mjallby wzrosła do pięciu punktów. Weźmie też udział w europejskich pucharach. W drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji AIK zmierzy się z gibraltarskim Magpies lub estońskim Paide.
Fot. screen MAX