10 000 ZŁ DO PODZIAŁU DLA WSZYSTKICH
Za Extra Pensję w BETFAN!

Vladan Kovacević nowym bohaterem kibiców Norwich

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 17 sierpnia 2025
vladan kovacević norwich city

Gdy Vladan Kovacević bronił w PKO BP Ekstraklasie w barwach Rakowa Częstochowa wiele głosów mówiło o tym, że jest przereklamowany. Widząc go w meczach eliminacji europejskich pucharów – ciężko było odnieść to samo wrażenie. Doskonale znany nad Wisłą bramkarz przykuwał więc zwykle różne opinie, ale ubiegły sezon miał bardzo nieudany – tu ludzie byli zgodni. Teraz, w nowym klubie wyrósł już na nowego ulubieńca kibiców.

Kovacević „forma mutant”

Bośniacki golkiper jest numerem jeden między słupkami w Norwich City od początku sezonu 2025/26. Drużyna z Carrow Road jak zwykle ma ambicje, aby powrócić do Premier League. Poprzednich rozgrywek nie może jednak uznać za udane. Zaledwie 13. miejsce i 11 punktów straty do szóstego miejsca w wykonaniu drużyny zwanej „ekipą jo-jo” z racji ciągłego poruszania się między elitą a Championship to wręcz szokujący wynik w realiach „Kanarków”.

Trzeba było więc od czegoś zacząć – nie udało się wygrać u siebie na otwarcie z Millwall – udało się po tygodniu na Fratton Park z Portsmouth (2:1). Bohaterem spotkania był Vladan Kovacević. Bośniak obronił rzut karny w 80. minucie meczu, który wykonywał Colby Bishop. Kibice nie mogą wyjść z podziwu wobec byłego bramkarza Rakowa i Legii. Nie brakuje bardzo pozytywnych komentarzy chwalących Vladana:

  • „co to jest za transfer”
  • „już go uwielbiam, co za bramkarz”
  • „Vlad Jaszyn”
  • „piłkarz meczu, dzięki niemu mamy trzy punkty”

Drużyna „Kanarków” poświęciła Bośniakowi sześć wpisów, które zawierały fotografie bądź video, a dodatkowo jeden osobny wpis przed meczem. Widać, że Kovacević z miejsca pokazał wysoki poziom i kibice mają go za swojego ulubieńca. Ciężko się dziwić, bowiem na Fratton Park gospodarze mogli wcześniej złapać kontakt z drużyną Liama Manninga. Mimo iż Portsmouth trafiło do siatki Bośniaka cztery minuty po rzucie karnym to nie potrafiło odrobić strat i poniosło pierwszą porażkę w sezonie. Nowy bramkarz drużyny z Carrow Road nie zawiódł – a jak mówią, pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Póki co aura Vladana się trzyma.

Bolesne odejście z Rakowa

Vladan Kovacević w Rakowie Częstochowa znalazł się w 2021 roku, po odejściu z FK Sarajewo. Bośniak pod Jasną Górą zagrał trzy sezony i był absolutnie kluczowym elementem defensywy, choć głównie błyszczał on w europejskich pucharach. Obronił on m. in. karnego w starciu z Rubinem Kazań, w którym to grał wtedy obecny gwiazdor PSG – Chwicza Kwaracchelia. W 2023 Kovacević został w klubie z Limanowskiego mistrzem Polski, a do tego zachował aż 37 czystych kont w 84 meczach.

Niestety, po odejściu do Sportingu CP rozpoczęły się problemy. Dwukrotnie wybrany najlepszym bramkarzem Ekstraklasy (2021/22 i 2022/23) Bośniak początkowo w Sportingu CP był pierwszym bramkarzem. Ruben Amorim wystawił go w pierwszych czterech spotkaniach ligowych. Wtedy to Bośniak złapał uraz i od tego czasu sprawy się skomplikowały. Łącznie uzbierał na Stadio Jose Alvalade 10 spotkań, w których zachował trzy czyste konta i wpuścił 11 bramek. Sześć z meczów było w ramach ligi portugalskiej.

W całej sytuacji jaką miał Kovacević, oliwy do ognia w jego sytuacji dodał de facto jego szef z Portugalii. Frederico Varandas, prezydent Sporting Clube de Portugal, wypowiedział się na temat składu oraz odejść drużyny „Lwów”. Częścią wypowiedzi został opatrzony też temat Vladana Kovacevicia. Cytowany przez „SAPO Desporto” powiedział dla klubowej telewizji o bośniackim bramkarzu: – Kovacevic nie miał łatwego początku. Nie zaadaptował się i, mówiąc wprost, musimy przyznać, że nie sprostał oczekiwaniom. Dlatego też przeszliśmy do tematu Rui Silvy. W styczniu naszym priorytetem był bramkarz.

Wtem z pomocą przybył trener Legii – Goncalo Feio zobaczył w tym miejscu swoją szansę i błyskawicznie udało dopiąć się wypożyczenie Bośniaka do Legii. 26-latek nie przysporzył sobie zbyt wielu fanów, zwłaszcza meczem z Radomiakiem. Sezon 2024/25 mógł więc zaliczyć to bardzo nieudanych. Latem, gdy na moment wrócił do Lizbony, zgłosiło się Norwich i za 2,5 mln euro dopięło targu. Póki co, karta się odwróciła i jest wszystko w jak najlepszym porządku.

Fot. X/ Norwich City

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

10 000 zł do podziału
za Extra Pensję
Manchester United - Arsenal
Powyżej 2.5 goli
kurs
1.77
1
Bonus 200% od pierwszego depozytu do 400 zł!
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)