Z PSG do Sunderlandu. Beniaminek Premier League idzie na pobicie rekordu

Pierwszy od ponad ośmiu lat mecz Sunderlandu w Premier League zakończył się zwycięstwem „Czarnych Kotów”. I to dość efektownym, bowiem rozbili przed własną publicznością West Ham 3:0. Kilkanaście godzin po tej wygranej beniaminek ogłosił już dwunasty letni transfer – tym razem sprowadzono zawodnika PSG.
Sunderland szaleje na rynku transferowym
Na ten dzień kibice Sunderlandu czekali od maja 2017 roku. Wtedy bowiem „Czarne Koty” rozegrały ostatni jak dotąd mecz w Premier League. Jeszcze dłużej, bo od grudnia 2016 roku „The Mackems” – bo tak nazywani są fani klubu – i pokonania 1:0 Watfordu czekali na zwycięstwo Sunderlandu w Premier League na Stadium of Light. Oczekiwanie na zarówno jedno, jak i drugie wreszcie dobiegło końca. „Czarne Koty” po wielu latach rozbratu z angielską ekstraklasą przywitały się z nią efektowną, domową wygraną z West Hamem 3:0.
Szkoleniowiec beniaminka Regis Le Bris w starciu z „Młotami” dał szansę debiutu aż ośmiu nowym zawodnikom, co stało się klubowym rekordem, jeśli chodzi o liczbę debiutantów w jednym meczu. Zestaw ten stanowili wyłącznie sprowadzeni tego lata gracze. W pierwszym składzie znaleźli się: Robin Roefs (bramkarz), Reinildo Mandava (lewy obrońca), Noah Sadiki, Granit Xhaka, Habib Diarra (wszyscy środkowi pomocnicy), Chemsdine Talbi i Simon Adingra (obaj skrzydłowi), a dodatkowo z ławki szedł środkowy obrońca – Omar Alderete.
Z ławki wszedł również Enzo Le Fee, który na Stadium of Light pojawił się już ostatniej zimy, ale dopiero teraz został wykupiony. Teraz do Sunderlandu dołączył rodak Francuza, a wydana na niego kwota przybliżyła klub do pobicia rekordu Nottingham Forest z lata 2022 roku. Czteroletni kontrakt z „Czarnymi Kotami” podpisał Nordi Mukiele z PSG, na którego przeznaczono 12 milionów funtów.
Ready to get to work 😤😮💨 pic.twitter.com/i3htdttuuS
— Sunderland AFC (@SunderlandAFC) August 17, 2025
„Czarne Koty” idą na rekord
Tym samym suma wydatków Sunderlandu tego lata wzrosła do około 141,5 milionów funtów, czyli tylko milion funtów mniej od aktualnego rekordu Premier League pod względem kwoty przeznaczonej na transfery przez beniaminka w jednym okienku. Ten od lata 2022 roku należy właśnie do Nottingham. Forest ustanowiło wówczas także rekord Premier League pod względem liczby zakontraktowanych w jednym okienku piłkarzy. Na City Ground sprowadzono wówczas aż 21 zawodników, więc do przebicia tego rekordu „Czarnym Kotom” dużo jeszcze brakuje. Trener Steve Cooper mówił nawet, że nie mógł się w tym połapać.
Na Stadium of Light tego lata trafiło bowiem 14 nowych graczy. Do wyżej wymienionej grona dorzucić trzeba jeszcze nastoletnich Issaca Allena oraz Matty’ego Burnsa, którzy dołączyli do młodzieżowych drużyn Sunderlandu oraz wypożyczonego z Chelsea Marka Guiu. Ten ostatni był zresztą w kadrze na mecz z West Hamem, ale na boisku się nie pojawił ze względu na nieodbycie okresu przygotowawczego.
Kitted out 😍 pic.twitter.com/PTYObK5IST
— Sunderland AFC (@SunderlandAFC) August 17, 2025
Dotychczasowa kariera Mukiele
Sunderland będzie siódmym klubem, w którym Mukiele zagra, a szóstym w jego seniorskiej karierze. W dorosłej piłce zadebiutował w Stade Laval, do którego jako 16-latek przeniósł się z Paris FC. Ze stołecznym klubem był z kolei związany aż przez dziewięć lat, a do jego akademii pochodzący z przedmieść Paryża Mukiele trafił jako siedmiolatek. W 2017 roku opuścił Stade Laval na rzecz Montpellier, w którym spędził półtora roku. To w barwach „La Paillade” zadebiutował w lidze TOP5 i był to jego pierwszy z dwóch klubów, który reprezentował w Ligue 1.
W sezonach 2022/23 i 2023/24 występował we francuskiej ekstraklasie w koszulce PSG, gdzie osiągał największe sukcesy w swojej karierze. W tym czasie sięgnął z „Les Parisiens” dwa mistrzostwa kraju, jeden Puchar Francji i dwa Superpuchary Francji. Jedyne trofeum poza PSG zdobył w sezonie 2021/22 w barwach RB Lipska. W wygranym z Freiburgiem finale DFB Pokal Mukiele ostatni raz zagrał dla Lipska, gdzie spędził cztery lata. To w koszulce „Czerwonych Byków” wystąpił najwięcej razy w swojej karierze – 146. Strzelił w niej 10 goli i zaliczył 11 asyst.
Był tam jednak zmiennikiem Hakimiego – świadczy o tym 1100 oraz 900 ligowych minut w tych dwóch sezonach. Nie miał szans w rywalizacji z jedną z największych gwiazd paryskiej ekipy. W najważniejszych spotkaniach Champions League siedział na ławce. Uzbierał zresztą zaledwie 150 minut w tych elitarnych rozgrywkach w dwa lata, co nie daje nawet dwóch pełnych spotkań. Grał w tych mniej istotnych – np. fazie grupowej czy też wchodząc przy rozstrzygniętym wyniku.
Filthy move. Nordi Mukiele. 🎩 pic.twitter.com/Ed47aTr3CZ
— Ligue 1 English (@Ligue1_ENG) November 12, 2023
Przed rokiem wrócił do Bundesligi po dwóch latach. Został wypożyczony do Bayeru Leverkusen, gdzie spotkał m.in. Granita Xhakę, z którym teraz także będzie dzielił szatnię. Tam jednak też nie był pierwszym wyborem, bo trafił na Jeremiego Frimponga, ale za to występował też kilka razy na środku obrony, bo może grać i tam. Nie wiadomo, kiedy zadebiutuje w Sunderlandzie, gdyż pod kwietnia br. Mukiele doznał kontuzji mięśniowej, która wykluczyła go do końca sezonu. Pierwotnie mówiło się o trzech tygodniach przerwy, ale do tej pory nie wrócił do gry.
fot. PressFocus