5 ZŁ ZA KAŻDEGO GOLA W BETFAN!
W 1. kolejce Ligi Mistrzów

Legenda klubu Premier League poprowadzi Polaka na zapleczu La Liga

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 17 września 2025
klub Leeds Pablo Hernandez

Najwięcej meczów w seniorskiej karierze dla klubu Premier League, z którym to zresztą awans do tej angielskiej ekstraklasy wywalczył. Niedługo po tym sukcesie odwiesił buty na kołku i zrobił to w koszulce macierzystego klubu. Teraz zasiądzie na ławce trenerskiej tego klubu, a przenosi się do zespołu, w którym gra aktualnie… wychowanek Podbeskidzia.

Legenda Leeds i hiszpańskiego klubu

Można go kojarzyć z występów w Premier League w Swansea, ale jednak najwięcej występów w karierze Pablo Hernandez zaliczył dla Leeds United. W ciągu pięciu sezonów rozegrał dla „Pawi” 175 meczów, a do tego strzelił 36 goli i zaliczył 41 asyst wg „Transfermarkt”, które to trochę „naciąga” liczbę asyst, dodając m.in. wywalczone karne zamienione na gole. Trzeba pamiętać, że Hiszpan grał w ofensywie jako skrzydłowy, więc kilka takich jedenastek wywalczył. Nie zmienia to jednak faktu, że liczby ma całkiem solidne i był szczególnie ważnym graczem dla Marcelo Bielsy.

Niewątpliwie podczas pobytu na Elland Road przeżywał swój piłkarski prime. Tam był uwielbiany przez kibiców. Trzy lata z rzędu wybierano go piłkarzem sezonu w Leeds, a do tego znalazł się w jedenastce sezonu 2018/19 Championship. Paradoksalnie jednak dopiero rok później wywalczył z „Pawiami” awans do Premier League. Po spędzonym na tym poziomie sezonie 2020/21 jego przygoda z Leeds dobiegła końca.

Po opuszczeniu Elland Road wrócił po pięciu latach do Hiszpanii i zarazem po 18 latach do swojego macierzystego Castellón. To właśnie w klubie z rodzimego miasta stawiał swoje pierwsze kroki, co zaowocowało zauważeniem go w 2003 roku przez Valencię, która w tamtym momencie przeżywała swój najlepszy okres w XXI wieku. Dopiero po powrocie do CD Castellón zadebiutował w seniorach tego klubu, a w ciągu dwóch sezonów rozegrał dla nich 57 meczów. Ostatni występ zaliczył w czerwcu 2023 roku, w przegranym dwumeczu o awans do Segunda Division.

Poprowadzi zespół na zapleczu La Liga

Choć jego umowa z Castellónem obowiązywała jeszcze przez rok, niedługo po przegranym finale baraży o awans podjął decyzję o zakończeniu kariery w wieku 38 lat. Rok po odwieszeniu butów na kołku wrócił do macierzystego klubu jako trener piątoligowych rezerw. W poprzednim sezonie wywalczył z nimi bezpośredni awans do czwartej ligi, a bieżące rozgrywki jego zespół rozpoczął od przegranej 0:3 na Balearach oraz domowej wygranej 3:1. Co ciekawe, w obu meczach łącznie 108 minut zanotował sprowadzony latem z Podbeskidzia Michał Willmann.

Współpraca wychowanka „Górali” z 40-latkiem może być wkrótce kontynuowana na poziomie Segunda Division. Hernandez przejmie bowiem pierwszy zespół Castellónu z rąk Johana Plata, który został zwolniony po nieudanym początku sezonu. Po pięciu kolejkach „Albinegros” na koncie mają ledwie dwa punkty, a w ostatniej serii gier dopiero w 95. minucie wywalczyli remis.

Castellón zajmuje obecnie spadkowe, 20. miejsce, choć biorąc pod uwagę pozycję klubu z poprzedniego sezonu, od początku można było zakładać, że będzie bić się o utrzymanie. To klub, który podobnie jak Wisła Kraków sporo korzysta z danych – Jarosław Królewski w podcaście u Tomasza Ćwiąkały przyznał, że inspirował się hiszpańskim zespołem. Właściciel Haralabos Voulgaris jest miłośnikiem ofensywnej gry, stąd po przejęciu drużyny z Hiszpanii zdecydował się postawić na dwóch kolejnych holenderskich trenerów (wcześniej Dick Schreuder).

Trzykrotnie w kadrze meczowej pierwszego zespołu znajdował się Willmann, ale 21-letniemu bocznemu obrońcy finalnie debiutu w seniorach zaliczyć się jeszcze nie udało. Po starcie rozgrywek czwartej ligi młody Polak nie był już uwzględniany w kadrze dorosłej drużyny. Być może jednak znajomość jego umiejętności przez Hernandeza, który klub z Segunda Division przejmie tymczasowo, sprawi, że Willmanna zobaczymy na zapleczu La Liga. Debiut Hernandeza na ławce Castellón 20 września podczas wyjazdowego meczu z beniaminkiem – drużyną Cultural Leonesa.

fot. screen Leeds United Official / YouTube

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

5 zł za każdego gola
w 1. kolejce Ligi Mistrzów
Liverpool - Atletico Madryt
Wygrana Liverpoolu
kurs
1,52
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)