Polak odgrywał ważną rolę w klubie, ale nagle się z nim rozstano. „Jest rozczarowany”

Napisane przez Maciej Bartkowiak, 18 września 2025

W poprzednim sezonie polski zawodnik odegrał dużą rolę w awansie swojego klubu do ekstraklasy. Nie inaczej było w bieżącej kampanii, ale do czasu. Choć bardzo chciał grać z tym zespołem w elicie, dostał sygnał od władz, że ma odejść. Ciągnącą się przez wiele tygodni sagę zakończono rozwiązaniem kontraktu, nad czym Polak mocno ubolewa.

Polak pomógł klubowi w awansie

Michał Nalepa – ale nie były zawodnik Lechii Gdańsk – od kilku lat związany jest z turecką piłką. Po spadku z Ekstraklasy z Arką Gdynia w 2020 roku przeniósł się do Giresunsporu, z którym wywalczył awans do elity. W Super Lig nie było mu jednak dane zagrać, gdyż nie został zgłoszony do tych rozgrywek. Efektem tego było rozwiązanie kontraktu i powrót do Polski. Po spędzonym w Jagiellonii Białystok sezonie 2021/22 znów jednak trafił do Turcji. Został piłkarzem Sakaryasporu, z którym bił się o awans do ekstraklasy, ale poległ z nim w barażach.

W kolejnym sezonie Sakaryaspor awans do Super Lig już wywalczył, ale na jego początku Nalepa przeniósł się do Corum. Z tym klubem także zagrał w barażach o awans, ale przegrał w półfinale. Losy polskiego pomocnika starającego się o grę w tureckiej ekstraklasie można by opisać tytułem piosenki Elektrycznych Gitar – „Mijamy się”. Wreszcie, w tym sezonie wychowanek Arki Gdynia doczekał się debiutu w Super Lig. Zaliczył go w koszulce Gençlerbirliği, do którego przeniósł się rok temu i zajął z nim premiowane bezpośrednim awansem do elity miejsce.

Nagle poproszono go o odejście

Polak odegrał ważną rolę w powrocie stołecznego klubu do ekstraklasy po czterech latach. Więcej minut rozegrało od niego tylko sześciu graczy „Czerwono-Czarnych”, a z dorobkiem sześciu bramek był czwartym najlepszym strzelcem swojego zespołu. Od początku tego sezonu dalej był zawodnikiem wyjściowej jedenastki, choć przed startem rozgrywek Super Lig pojawiały się pogłoski, jakoby Polak mógł opuścić szeregi beniaminka. Dziennikarz Ömercan Özmen rozmawiał jednak z agentem piłkarza, który przekazał mu, że wszelkie oferty odrzucono.

Nalepa miał otrzymać m.in. propozycję powrotu do drugoligowego Sakarayasporu, ale jak informował Özmen na portalu X, Polak „marzy o Super Lig, chce tam grać z Gençlerbirliği”. Niespodziewanie jednak miesiąc później ten sam dziennikarz doniósł, że klub skontaktował się z agentem Nalepy i poprosił go o odejście zawodnika. Zachowanie Gençlerbirliği było dla Polaka „szokujące”, „rozczarowujące”, a nawet „niesprawiedliwe”. Do tego prośbę o poszukanie nowego klubu otrzymał na finiszu letniego okienka transferowego.

Nalepa był zszokowany tym rozwojem sytuacji. Był kluczową postacią w awansie drużyny do Super Lig. Bardzo przywiązał się do Gençlerbirliği, dlatego jest rozczarowany. Uważa, że ​​informacja o znalezieniu nowego zespołu, którą otrzymał, została przekazana zbyt późno, że ta sytuacja nie będzie łatwa dla jego rodziny i że jest to niesprawiedliwe – informował Özmen.

Sprawa swój finał miała kilkanaście dni później. Gençlerbirliği za porozumieniem stron rozwiązało kontrakt 30-latka i zapłaciło za to określoną kwotę. Wszystko wskazuje, że po trzech latach ponownie opuści Turcję, gdyż zainteresowanie nim wyrażają kluby drugiej ligi saudyjskiej. Tym samym jego ostatnim występem w Super Lig było 90 minut przeciwko Gaziantepowi Kacpra Kozłowskiego, gdzie w samej końcówce obejrzał czerwoną kartkę za faul w polu karnym, po którym rywale jego zespołu strzelili zwycięskiego gola na 2:1.

Były już klub Nalepy jest jedynym, który po pierwszych pięciu kolejkach nowego sezonu Super Lig nie ma na koncie ani jednego punktu. Do tego nikt nie stracił od niego więcej bramek. Piłkarze ekipy z Ankary jak dotąd aż dziewięciokrotnie musieli wyciągać piłkę z siatki.

fot. screen Spor Expres / YouTube

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki. Dzięki mistrzostwu Leicester stał się fanem Premier League. Rodowity poznaniak.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Newcastle - Barcelona
Wygrana Barcelony
kurs
2,30
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)