Donny van de Beek po raz kolejny kontuzjowany…

Napisane przez Marcin Ziółkowski, 26 września 2025
van de beek girona

Los nie rozpieszcza fanów Girony oraz Donny’ego van de Beeka. Nie dość, że drużyna z Katalonii, która popadła w duży marazm zamyka teraz ligową stawkę w La Liga to jeszcze Holender po raz kolejny w tym roku doznał kontuzji. Jest to uraz bardzo poważny – ba, możliwe, że jeden z najpoważniejszych dla piłkarza. Na pocieszenie powiemy tylko, że nie chodzi o więzadła krzyżowe. Mimo to, w tym roku van de Beek już nie zagra.

Van de Beek z kolejną poważną kontuzją

Holender, gdy grał w Ajaksie Amsterdam był jednym z najlepszych jego zawodników. W sezonie 2018/19 był on autorem jedynego gola w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów na Tottenham Stadium z londyńską drużyną. Rewanż nie ułożył się po ich myśli, zwłaszcza w drugiej połowie meczu, ale drużyna prowadzona przez Erika ten Haga została zapamiętana na długo. Wszystko to z powodu utalentowanych członków tego zespołu: de Ligt, de Jong, Ziyech, Neres, Tadić czy właśnie van de Beek.

Prawdziwe piekło przeszedł jednak ten ostatni. I nie dlatego, że sam zasilił latem 2020 roku „Czerwone Diabły” i od wielu lat klub z Old Trafford sportowo nie może się do końca podnieść. Holender ma kontuzję za kontuzją. Ostatnia, bardzo brutalna spotkała go w meczu na San Mames z Athletikiem. Van de Beek upadł na ziemię w pierwszej połowie i nie był w stanie kontynuować gry.

Wiadomo już, że zerwał on ścięgno Achillesa. Oczekiwany czas pauzy to sześć miesięcy. Piłkarz jest już po zabiegu w rodzimej Holandii. W maju miał on operację pięty i miał pauzować od 4 do 5 miesięcy. Niestety, życie ułożyło się tak, że czas, w którym miał wracać do gry i tak spędzi na rehabilitacji.

Los nie oszczędza Holendra

Donny van de Beek ma obecnie 28 lat. Ciężko jednak wyobrazić sobie, że zrobi jeszcze karierę w ligach z TOP5. Gdy odchodził w 2020 roku do Manchesteru United za ponad 35 milionów funtów, wielu ucieszyło się, wierząc, że teraz większa część futbolowego środowiska przekona się o jego talencie. Wielki talent z Holandii dokonał bowiem długo wyczekiwanej zmiany klubu.

Oj jak wszyscy byli tutaj w błędzie. Co prawda można to okrasić zdaniem, że jak większość piłkarzy Ajaksu z tamtej ekipy odbił się od najwyższego poziomu, tak van de Beeka można co nieco usprawiedliwić. Choć w United nigdy nie prezentował formy jak późniejsza gwiazda drużyny czyli Bruno Fernandes, ale sam też nie był okazem zdrowia.

Od nieco ponad sześciu sezonów, Holender opuścił 415 dni z powodu kontuzji. To ponad rok. Doznał on w tym czasie aż dziewięciu urazów, w tym raz naciągnięte więzadła w kolanie po brutalnym wejściu piłkarza Bournemouth w styczniu 2023 roku. Teraz nadeszła jeszcze ta z Achillesem, z ostatniego meczu przeciwko Athletikowi. Życzymy Holendrowi tego, abyśmy mogli zobaczyć jeszcze w jego wykonaniu w karierze wiele magicznych momentów. Ta kariera nabrała bowiem wielu brutalnych zakrętów.

Fot. PressFocus

Futbolowy romantyk, z Milanem wierny po porażce, a zdziwiony po zwycięstwie. Spokrewniony z synem koleżanki Twojej matki. Ten typ człowieka, który na Flashscore ma gwiazdkę przy drużynie z Tajlandii czy Indonezji.

Bonus 3 razy 100% do 200 PLN
nowa oferta powitalna BETFAN
Wisła Płock - GKS Katowice
Obie strzelą
kurs
1.66
1
Bonus 3 x 100% do 200 PLN
2
Cashback do 50 zł + gra bez podatku 24/7
3
Bonusy od depozytu do 600 zł +zakład bez ryzyka do 100 zł
4
Zakład bez ryzyka 3x111 zł (zwrot na konto główne)