Młodziutki Grosso z premierowym golem w seniorskim futbolu

Gdy Fabio Grosso wykonywał rzut karny 9 lipca 2006 roku, jego żona była w zaawansowanej ciąży, a cały świat skierował oczy na Berlin. Rozstrzygały się bowiem losy finału mistrzostw świata. Kilka tygodni później szczęśliwy po największym sukcesie w karierze boczny obrońca, został ojcem. Dziś zbiera on pierwsze gratulacje w świecie futbolu w kontekście syna. Ten faktycznie młodziutki Grosso pierwszy raz trafił do siatki w seniorskim futbolu.
Grosso z golem w pierwszym ligowym meczu od pierwszej minuty
Filippo Grosso urodził się kilka tygodni po finale MŚ 2006. W meczu w Berlinie do historii futbolu przeszedł jego ojciec. Lewy obrońca z Palermo, imieniem Fabio – bohater także w spotkaniach z Australią oraz Niemcami w fazie pucharowej, został ojcem dokładnie 7 września 2006 roku. W jeden z letnich wieczorów Grosso senior został nazwany przez Dariusza Szpakowskiego per „młodziutki Grosso”.
Fabio Grosso’s son Filippo, who plays for Frosinone, looks very much like a younger version of his father. pic.twitter.com/h7pvvrLdc6
— Raffaele (@ItalianoCalcio) September 23, 2025
Trzecie spotkanie jego syna, 18-letniego pomocnika Filippo Grosso w seniorskiej piłce (krótki epizod w ubiegłym sezonie w ostatniej kolejce) przypadło na wyjazdowe spotkanie z Mantovą. Tak jak w meczu Coppa Italia z Cagliari dostał on szansę z ławki od trenera Massimiliano Alviniego. „Isolani” wygrali w tygodniu zdecydowanie, bo 4:1.
Z Mantovą wynik był jeszcze wyższy, ale z korzyścią dla zespołu będącego z miejscowości niedaleko Rzymu. Frosinone rozbiło rywala 5:1, a Grosso junior wpisał się na listę strzelców w 22. minucie, podwyższył na 0:3. Co całkiem zaskakujące, to Mantova oddała w tym meczu aż 28 strzałów, a mimo to oberwała bardzo mocno. Frosinone po pięciu meczach jest tymczasowym liderem Serie B z 11 oczkami.
Synowie mistrzów świata we Włoszech – to ich miejsce na ziemi
Filippo Grosso to niejedyny znany przykład syna mistrza świata, który ma za sobą wielką karierę piłkarską, a sam gra w Serie A. Niedawno w seniorskiej piłce pojawił się syn Gianluigiego Buffona, Louis. Syn mistrza świata z 2006 roku i czeskiej modelki Aleny Seredovej zdecydował się reprezentować kraj matki. Louis Buffon to zawodnik Pisy, który w ubiegłym sezonie awansował z kolegami po trzech dekadach do Serie A, a w marcu zadebiutował ze Spezią na poziomie seniorskim. W ostatniej rundzie Coppa Italia zagrał z Torino 23 minuty z ławki i był to jego pierwszy występ w sezonie.
Innym z piłkarzy, który ma znanego ojca, a gra w Serie B – jest Jonathan Klinsmann. Syn Jurgena, mistrza świata 1990 i byłego trenera kadry Niemiec, Herthy BSC czy reprezentacji USA jest bramkarzem Ceseny. Poprzednie rozgrywki to dla niego siedem czystych kont w 28 meczach i znakomite siódme miejsce w tabeli – Cesena była beniaminkiem. W tych samym sezonie, Frosinone Grosso było z kolei spadkowiczem i miało wiele perturbacji.
A family affair. Thuram brothers both on the scoresheet during Derby d'Italia. pic.twitter.com/6Ay1nQjTNd
— Sports Illustrated FC (@SI_FootballClub) September 13, 2025
Grzechem byłoby też nie wspomnieć o braciach Thuram. Khephren i Marcus byli niedawno bohaterami Derby d’Italia, gdzie Juventus wygrał 4:3 z Interem, a obaj trafili do siatki. Ich ojciec Lilian Thuram to z kolei mistrz świata z 1998 roku i były piłkarz Parmy, a także Juve.
Fot. PressFocus