Jordan Henderson wypada na kilka tygodni!
Liverpool rozgrywa niesamowity sezon. „The Reds” są już o krok od zdobycia mistrzostwa, mając na swoim koncie 25 zwycięstw oraz 1 remis w 26 spotkaniach. Oznacza to, iż podopieczni Juergena Kloppa mogą zakończyć ligowe rozgrywki bez porażki. Spory wpływ na wyniki i tym samym zbliżający się sukces ma Jordan Henderson. Kapitan „The Reds” w ostatnich tygodniach z reguły rozgrywał mecze Premier League w pełnym wymiarze czasu. Tym bardziej kibiców może martwić fakt, iż w najbliższych tygodniach zespół musi radzić sobie bez Anglika.
We wtorek Liverpool rywalizował w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atletico Madryt na wyjeździe. Drużyna zajmująca obecnie pierwszej miejsce w lidze angielskiej przegrała potyczkę 0-1 za sprawą bramki Saula w 4. minucie starcia. Całego spotkania nie rozegrał Jordan Henderson, który musiał opuścić murawę w 80. minucie. Zmiana pomocnika wywołana była kontuzją kapitana zespołu.
Jak się okazuje, Henderson nabawił się urazu mięśnia dwugłowego uda. Juergen Klopp poinformował, iż zawodnik nie będzie dostępny przez najbliższy czas – Mogło być zdecydowanie gorzej. Myślę, że Jordan nie zagra przez trzy tygodnie. Nie jest to dobra wiadomość, jednakże przy tego typu kontuzji mamy szczęście.
Sztab medyczny Liverpoolu z pewnością postara się, by Jordan Henderson wyleczył kontuzję na rewanżowe starcie „The Reds” z Atletico na Anfield. Obrońca tytułu musi odrobić straty z Madrytu, co z Hendersonem na boisku wydaje się nieco łatwiejsze.
