Koronawirus News: kwarantanna w Ajaksie, strach w Ligue 1 i ten nieszczęsny Hodgson…

07.03.2020
Ostatnia aktualizacja 8 marca, 2020 o 15:51

Koronawirus rozprzestrzenia się po całym świecie coraz bardziej, nie inaczej jest także w świecie piłki nożnej. Na dobrą sprawę kilka razy dziennie moglibyśmy o kolejnych informacjach, zakażeniach, kwarantannach, spekulacjach. Zdajemy sobie jednak sprawę, że ten temat w zbyt dużych ilościach zaczyna po prostu… męczyć. Postanowiliśmy więc, że zamiast się rozdrabniać, będziemy regularnie przygotowywali aktualizację sytuacji z najważniejszymi wydarzeniami, które będziecie mogli znaleźć właśnie w tym wątku.


Sobota, 7 marzec

Kwarantanną wciąż objęci są trzej pracownicy Ajaksu Amsterdam – psycholog Alessandro Schoenmaker, fizjoterapeuta, którego nazwiska nie ujawniono oraz Christian Poulsen, asystent trenera Erika ten Haga. Podejrzenia u tego ostatniego wzięły się stąd, że w zeszłym tygodniu brał udział w urodzinowej imprezie Thomasa Kahlenberga, u którego wykryto koronawirusa. – Żaden z nich nie ma objawów zakażenia. Jeśli to się nie zmieni, wszyscy wrócą do pracy w przyszłym tygodniu – stwierdził rzecznik Ajaksu.

Strach realnie dosięgnął już także Francji, w której odwołano pierwszy mecz na najwyższym poziomie. Do skutku w planowanym terminie na dojdzie spotkanie Strasbourg – PSG, które miało odbyć się dziś. – Przybycie na Stade de la Meinau 26 tys. kibiców, z których jedna czwarta pochodzi z Górnego Renu, prawdopodobnie przyczyniłoby się do rozprzestrzenienia koronawirusa – tłumaczyły lokalne władze.

Najpoważniej wciąż jest oczywiście we Włoszech, gdzie po odwołaniu wielu meczów podjęto decyzję, że w najbliższym czasie będą one rozgrywane bez udziału kibiców. Przełoży się to na straty finansowe klubów, liczone w milionach euro. Portal calcioefinanza.it przygotował nawet zestawienie, w którym podliczył możliwe straty. W zdecydowanie najgorszej sytuacji jest Juventus, który trzy domowe mecze rozegra bez udziału publiczności.

Tak niepokojącej sytuacji nie ma (jeszcze) w Wielkiej Brytanii, ale tam także podejmuje się działania, mające na celu zapobieganie ewentualnemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Władze Premier League, poza zaleceniami o niepodawaniu sobie rąk, zastanawiają się także nad zakazem wpuszczania na mecze osób po 70. roku życia, które jak wiadomo są najbardziej zagrożone poważnymi konsekwencjami potencjalnego zakażenia. Ciekawe, co powiedziałby na to Roy Hodgson, przypomnijmy – 72. letni trener Crystal Palace…