Fortuna 1 Liga. Sześć bramek w meczu GKS Tychy – Stal Mielec!
W ostatnim meczu 25. kolejki Fortuna 1 Ligi, GKS Tychy podejmował na własnym obiekcie Stal Mielec. Niedzielne starcie obu ekip dostarczyło kibicom mnóstwo emocji. Spotkanie zakończyło się bowiem wynikiem 4-2 dla gości!
Po remisie Podbeskidzie z Miedzią Legnica, a także porażce Warty Poznań z Odrą Opole, gracze Stali Mielec z pewnością wyszli dodatkowo zmotywowani na potyczkę z GKS-em. Ewentualne zwycięstwo gości przybliżyłoby ich do drugiego miejsca w tabeli.
Pierwszą bramkę w meczu na swoje konto dopisali gospodarze, choć do siatki trafił zawodnik gości. W 44. minucie Szymon Stasik niefortunnie odbił futbolówkę, a będący w bramce Jakub Wrabel nie zdołał w porę interweniować.
Szybka odpowiedź
Kilkadziesiąt sekund po samobójczym golu mieliśmy już 1-1. Maciej Domański popisał się świetnym uderzeniem z rzutu wolnego, pokonując golkipera GKS-u. Piłkarze schodzili zatem do szatni na przerwę przy wyniku 1-1.
Druga część spotkania dostarczyła nam mnóstwo emocji. Ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze, a gola zdobył Maciej Mańka. Po trafieniu defensora, bramki strzelali już tylko goście.
Zabójcza końcówka
Najpierw stan meczu w 69. minucie wyrównał Mateusz Mak. Na osiem minut przed końcem gola na 3-2 dla Stali zdobył Mateusz Bodzioch. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego wynik rywalizacji ustalił Michał Żyro.
Dzięki zwycięstwu w Tychach, Stal Mielec ma już tylko jeden punkt straty do Warty Poznań oraz dwa oczka do lidera Fortuna 1 Ligi, Podbeskidzia.
