Polacy w Serie A. Rozliczamy rodaków #78
Za nami ostatnia styczniowa kolejka Serie A, która dodatkowo poprzedza dwutygodniową przerwę od spotkań włoskiej ekstraklasy. Jak tym razem zaprezentowali się polscy zawodnicy? Czy możemy wyróżnić naszych przedstawicieli? Zapraszamy na podsumowanie.
W ostatniej odsłonie cyklu dobrą ocenę otrzymał Szymon Żurkowski, który strzelił gola w starciu z Venezią. O postawie reszty zawodników można przeczytać pod poniższym linkiem.
Polacy w Serie A. Rozliczamy rodaków #77
Łukasz Skorupski – Bologna
Kolejną ligową porażkę zanotowali gracze Bologny. Tym razem przegrali wyjazdowy mecz z Veroną 1:2. Między słupkami klubu z Bolonii pojawił się Łukasz Skorupski, który oczywiście rozegrał cały mecz. Polak dwukrotnie wyciągał piłkę z siatki. 30-latek mógł zdecydowanie lepiej zachować się przy pierwszej bramce.
Trzeba jednak pochwalić Skorupskiego za dwie dobre parady po strzałach Simeone. Łącznie reprezentant Polski zanotował cztery interwencje.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6
Aleksander Buksa – Genoa
Po wejściu na końcówkę starcia z Fiorentiną, tym razem Aleksander Buksa nie otrzymał szansy i spędził cały mecz na ławce rezerwowych. Genoa rywalizowała na własnym obiekcie z Udinese i podzieliła się punktami. Nadal pozostaje pytanie, czy wypożyczenie w zimowym oknie nie byłoby dobrym ruchem dla 19-latka.
Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak
Piotr Zieliński – Napoli
Kolejny dobry występ w barwach Napoli zaliczył Piotr Zieliński. Co prawda reprezentant Polski nie trafił do siatki i nie zanotował asysty, ale był bardzo aktywny, zaliczając 4 kluczowe podania, posyłając 2 celne i 1 niecelny strzał, a także wygrywając 2 z 4 stoczonych pojedynków. Napoli pokonało Salernitanę aż 4:1.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 7
Paweł Jaroszyński – Salernitana
Jeszcze w pierwszej połowie rywalizacji z Napoli na murawie zameldował się Paweł Jaroszyński. Defensor stanął przed trudnym wyzwaniem. Ostatecznie, 27-latek zaliczył 4 wybicia, 3 wślizgi, 1 drybling, a także wygrał 9 z 15 stoczonych pojedynków.
Rozegrane minuty: 55/90
Nasza ocena: 6
Nicola Zalewski – Roma
Kolejny ligowy mecz na ławce rezerwowych spędził Nicola Zalewski. Roma rywalizowała na wyjeździe z Empoli i wygrała z beniaminkiem Serie A 4:2. Sytuacja 20-latka jest nieciekawa. Zalewski zaliczył raptem 3 ligowe występy, a ostatni z nich miał miejsce 7 listopada podczas meczu z Venezią.
Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak
Wojciech Szczęsny – Juventus
Ponownie czyste konto do swojego dorobku dopisał Wojciech Szczęsny. Juventus rywalizował na wyjeździe z Milanem i bezbramkowo zremisował. Reprezentant Polski był jednym z lepszych zawodników „Starej Damy”, notując w trakcie spotkania cztery interwencje.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 7,5
Bartłomiej Drągowski – Fiorentina
Cały czas na powrót między słupki Fiorentiny na mecze Serie A czeka Bartłomiej Drągowski. 24-latek najprawdopodobniej musi uzbroić się w cierpliwość, gdyż Terracciano nie zamierza oddać miejsca. 31-latek pomógł swojej drużynie w zdobyciu jednego punktu, broniąc jedenastkę wykonywaną przez Joao Pedro.
Fiorentina zremisowała na wyjeździe z Cagliari 1:1.
Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak
Krzysztof Piątek – Fiorentina
W związku z nieobecnością Vlahovicia, Krzysztof Piątek rozpoczął mecz z Cagliari od pierwszej minuty. Polskiemu napastnikowi nie udało się trafić do siatki, ale w niektórych statystykach, występ Piątka wypada bardzo solidnie. Wystarczy powiedzieć, że 26-latek zaliczył 3 kluczowe podania, stwarzając 2 okazje, a także wygrał 6 z 9 stoczonych pojedynków.
Rozegrane minuty: 67/90
Nasza ocena: 6,5
Bartosz Bereszyński – Sampdoria
Czwartą ligową porażkę z rzędu zanotowali gracze Sampdorii. Tym razem w wyjazdowej rywalizacji ze Spezią, która zakończyła się zwycięstwem gospodarzy 1:0. Bereszyński spędził na murawie 90 minut, wykonując 1 wybicie, 1 wślizg, blokując 1 strzał, a także wygrywając 6 z 8 stoczonych pojedynków.
Dodatkowo Bereszyński posłał jedno celne dośrodkowanie na dwie próby, oraz pięć celnych długich piłek na dziewięć prób.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6,5
Karol Linetty – Torino
Do kadry meczowej wrócił Karol Linetty. Problem w tym, że 26-latek ponownie nie rozegrał nawet minuty. Torino zremisowało na własnym obiekcie z Sassuolo 1:1. Dla Linettego są to trudne tygodnie. Wystarczy powiedzieć, że po raz ostatni reprezentant Polski zagrał w meczu Serie A 22 listopada 2021 roku.
Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak
Arkadiusz Reca – Spezia
Imponująco wyglądają ostatnie wyniki Spezii. Mowa bowiem o trzech zwycięstwach z rzędu. Tym razem zespół Arkadiusza Recy i Jakuba Kiwiora wygrał domowe starcie z Sampdorią 1:0. Reca rozegrał cały mecz.
26-latek zanotował przeciętny występ. W oczy rzuca się przede wszystkim bardzo słaba statystyka pojedynków. Zaledwie 1 wygrane starcie na 12 stoczonych. Poza tym, Reca wykonał 1 wybicie, 3 przechwyty oraz zablokował 1 strzał.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6
Jakub Kiwior – Spezia
Bardzo solidny występ w wygranym 1:0 starciu z Sampdorią zanotował Jakub Kiwior, który wykonał 2 wybicia, 2 przechwyty, 2 wślizgi, a także wygrał 5 z 9 stoczonych pojedynków, zaliczył 1 celny oraz 1 niecelny strzał.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 7
Sebastian Walukiewicz – Cagliari
Nadal czekamy na powrót Walukiewicza. Gracze Cagliari zremisowali domowe starcie z Fiorentiną 1:1.
Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak
Szymon Żurkowski – Empoli
Szalony mecz rozegrali gracze Empoli oraz Romy. Podopieczni Jose Mourinho prowadzili do przerwy aż 4:0. Beniaminek Serie A zdołał nieco się podnieść, kończąc rywalizację porażką 2:4. Całe spotkanie rozegrał Szymon Żurkowski, który zaliczył dość przeciętny występ. Mowa o 2 kluczowych podaniach, zaledwie 4 wygranych pojedynkach z 11 stoczonych, a także 2 przechwytach i 1 wślizgu.
Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6
Paweł Dawidowicz – Verona
Drugie zwycięstwo z rzędu zanotowali gracze Verony. Tym razem na własnym obiekcie z Bologną. Paweł Dawidowicz oczywiście nie znalazł się w kadrze meczowej z powodu poważnej kontuzji.
Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak