Liverpool z zaliczką dwóch goli przed rewanżem w Hiszpanii

27.04.2022

Drugie spotkanie półfinałowe Ligi Mistrzów nie przyniosło kibicom aż tylu emocji, co wtorkowe starcie na Etihad Stadium. Bliżej awansu do wielkiego finału Champions League jest Liverpool, który pokonał u siebie Villarreal 2:0.

Od początku meczu na Anfield przewaga należała do gospodarzy. W pierwszej połowie The Reds oddali dwanaście strzałów, jednak tylko cztery z nich okazały się celne. Liverpool długo bił głową w mur, a najbliżej szczęścia był Thiago Alcantara, który po potężnym strzale z dystansu trafił w słupek! Ostatecznie bezbramkowy remis utrzymał się do końca pierwszej części meczu.

Celem numer jeden na ten mecz ze strony gości było to, aby nie stracić gola. Ten plan legł w gruzach w 52. minucie. Wówczas z prawej strony piłkę na pole karne dośrodkowywał Jordan Henderson, a jego próbę niefortunnie zablokować chciał Pervis Estupinan. Po rykoszecie od Ekwadorczyka futbolówka zmylił Rulliego i pomimo interwencji bramkarza, wpadła do siatki!

Już 180 sekund później Liverpool podwyższył prowadzenie. Po szybkiej, kombinacyjnej akcji Mohamed Salah obsłużył w polu karnym Sadio Mane, a Senegalczykowi nie pozostało nic, jak umieścić futbolówkę w sieci Żółtej Łodzi Podwodnej. Do końca spotkania Villarreal był w stanie odpowiedzieć rywalom tylko jednym strzałem w kierunku bramki Alissona.

Liverpool wygrał pierwsze spotkanie z Villarrealem 2:0, ale trudno nie odnieść wrażenia, że The Reds nie potrafili wycisnąć tego meczu wszystkiego. Przed Żółtą Łodzią Podwodną niezwykle trudne zadanie, by odrobić straty w rewanżu, ale z pewnością nie możemy jeszcze ostatecznie skreślać podopiecznych Emery’ego.

Liverpool – Villarreal 2:0
Gole: 1:0 Estupinan (sam.); 2:0 Mane