Jakub Kiwior odpowiedział na pytania przed meczem z Łotwą
Już we wtorek reprezentacja Polski zmierzy się w Łotwą w meczu towarzyskim. Spotkanie z kadrą Łotwy będzie świetną okazją do przetestowania nowych wariantów przez Michała Probierza, przed zbliżającymi się starciami w Barażach. Udział w konferencji prasowej poprzedzającej wtorkowy mecz wziął Jakub Kiwior. Obrońca Arsenalu odpowiedział na pytania dziennikarzy.
Kiwior przed meczem z Łotwą
Jakub Kiwior nie kryje swojej radości z szans jaką otrzymuje w reprezentacji Polski. 23-latek rozegrał dla reprezentacji polski już 17 spotkań i jest pewnym punktem drużyny. Obrońca Arsenalu cieszy się również zaufaniem w oczach Michała Probierza, który również dał mu szanse gry od pierwszej minuty we wcześniejszych spotkaniach.
„Cieszę się, że rozegrałem już tyle meczów w reprezentacji. Rywalizacja jest jednak na każdym treningu, przed każdym meczem jest walka o miejsce w składzie” – powiedział Jakub Kiwior.
Młody defensor zdaje sobie sprawę, że Biało-Czerwoni zawiedli me meczach eliminacji Euro 2024. Teraz głównym celem są baraże z myślą o awans na turniej.
„Najważniejsze jest, byśmy awansowali na EURO. Eliminacje nie potoczyły się tak, jakbyśmy chcieli, ale teraz najważniejsze jest wygrać baraże i awansować” – skomentował 23-latek.
Kiwior zwraca uwagę na dobrą atmosferę jaka panuje podczas zgrupowania naszej kadry narodowej. Obrońca stwierdził, że drużyna jest przygotowana na wtorkowy mecz z Łotwą i nie może doczekać się aby wyjść na boisko.
„Atmosfera jest dobra. Analizowaliśmy mecz z Czechami. Jesteśmy przygotowani na jutrzejsze spotkanie. Pozostało tylko wyjść na mecz i to pokazać” – powiedział obrońca.
Piłkarz Kanonierów zabrał również głos na temat stanu zdrowia Karola Świderskiego. Napastnik w przerwie meczu z Czechami zemdlał w tunelu podczas drogi do szatni. Na szczęście 26-latek czuje się dobrze, o czym poinformował Kiwior.
„Karol Świderski wrócił po meczu do hotelu i od razu podzielił się z nami informacją, że czuje się dobrze” – stwierdził piłkarz Arsenalu.