Bartosz Salamon w kwietniu został zdyskwalifikowany i pozostawał poza grą. Obrońca Lecha Poznań został zawieszony po wpadce dopingowej. 13 grudnia jego kara dobiegnie końca i piłkarz będzie miał szanse na występ w ostatniej kolejce pierwszej rundy PKO BP Ekstraklasy, przed przerwą zimową.
Powrót Bartosza Salamona
Bartosz Salamon 13 kwietnia został zdyskwalifikowany przez UEFA. Kara nałożona na piłkarza jest efektem wpadki dopingowej, jaka spotkała 32-latka. Piłkarz został zawieszony na okres ośmiu miesięcy. Przez ten czas nie mógł trenować z drużyną Kolejorza, ani występować w ich meczach. Już niebawem dobiegnie koniec dyskwalifikacji zawodnika. Kara kończy się 13 grudnia. Oznacza to, że Bartosz Salamon będzie miał szanse wystąpić w ostatnim meczu pierwszej rudny PKO BP Ekstraklasy, przed przerwą zimową. Lech Poznań zmierzy się wówczas z Radomiakiem Radom. Obrońca już teraz może wznowić treningi z drużyną. Wcześniej chcąc zachować formę, mógł jedynie trenować indywidualnie.
Powrót do gry Bartosza Salamona jest nie tylko dobrą informacją dla ekipy z Poznania, ale również dla reprezentacji Polski. W ostatnim spotkaniu eliminacji Euro 2024 na środku obrony występował Jan Bednarek oraz Jakub Kiwior. Przed zawieszeniem. Bartosz Salamon był w dobrej dyspozycji i również zagościł w składzie Biało-Czerwonych. Niewykluczone, że piłkarz ponownie otrzyma szanse do gry w barwach narodowych na mecze barażowe, jeżeli tylko podtrzyma swoją formę sprzed dyskwalifikacji.
Jak radzi sobie Lech Poznań w obecnym sezonie?
Kolejorz może być rozczarowany występami w europejskich pucharach. Drużyna odpadła w kwalifikacjach z Trnavą. Lech wciąż liczy się w walce o Puchar Polski. Następnym rywalem poznaniaków będzie Arka Gdynia. Kolejorz w PKO BP Ekstraklasie znajduje się na trzecim miejscu w tabeli z 29. punktami na koncie.
Fot. PressFocus