Vinicius Junior oraz Camavinga gotowi na nowy rok
Końcówka 2023 roku jest nieudana dla Viniciusa Juniora, który nabawił się bolesnej kontuzji. Kontuzjowany jest również Eduardo Camavinga. Brazylijczyk oraz Francuz według mediów zakończyli okres rekonwalescencji szybciej, niż zakładano, a w rezultacie ten pierwszy może zagrać już w pierwszym meczu Realu Madryt w 2024 roku.
Potencjalny powrót szybszy, niż zakładano
Miniony 2023 rok był trudny dla Viniciusa. Na początku tego roku kalendarzowego Brazylijczyk zmagał się z niezliczoną ilością prowokacji zes strony kibiców oraz piłkarzy, choć sam zawodnik również sobie nie pomagał swoim zachowaniem. Natomiast w ostatnim meczu reprezentacyjnym, w którym Brazylia zagrała z Kolumbią, Vinicius Junior doznał kontuzji mięśniowej. Jak wykazały badania w klubie, piłkarz Canarinhos naderwał mięsień dwugłowy uda oraz doznał ścięgna w lewej nodze. Tym samym skrzydłowy Realu Madryt musiał przedwcześnie zakończyć rywalizację na boisku w 2023 roku. Jednak jak podaje portal Relevo, rehabilitacja Viniciusa przebiega na tyle dobrze, że możemy zobaczyć tego zawodnika na murawie już 3 stycznia przyszłego roku (Real Madryt zagra mecz domowy z Mallorką).
Swój powrót po kontuzji może zanotować również Eduardo Camavinga, który zerwał więzadło poboczne strzałkowe w prawym treningu. Miało to miejsce podczas treningu reprezentacji Francji. W przypadku gracza Trójkolorowych mówiło się o pauzie od ośmiu do dziesięciu tygodni. Camavinga miał już dojść niemal do pełni sił, lecz w kontekście pomocnika Carlo Ancelotti nie będzie na razie ryzykował. Francuz ma się jednak znaleźć w kadrze na Superpuchar Hiszpanii, w którym rywalizacja rozpocznie się 10 stycznia.