Kobbie Mainoo zmieni narodowość? Ta reprezentacja „zbiera” gwiazdy

Jak informuje Paul Hirst z dziennika „The Times”, wychowanek Manchesteru United, Kobbie Mainoo otrzymał od ghańskiej federacji możliwość gry dla reprezentacji. Choć 18-latek ma za sobą występy w młodzieżowych drużynach Anglii, wciąż nie przekreśla to jego szans na grę dla Ghany. Rodzice zawodnika pochodzą właśnie z tego kraju.

10 stycznia minął rok odkąd wychowanek „Czerwonych Diabłów” zadebiutował w seniorskiej drużynie. W poprzednim sezonie Mainoo rozegrał trzy mecze w pierwszym zespole, w bieżących rozgrywkach ma już ich 13 i jest zdecydowanie ważniejszym zawodnikiem. Przed tygodniem zdobył premierową bramkę dla Manchesteru United, wpisując się na listę strzelców w meczu IV rundy FA Cup z Newport County (4:2). W miniony czwartek zaś Anglik zaliczył premierowe trafienie w Premier League. Jego gol w doliczonym czasie przesądził o zwycięstwie podopiecznych Erika ten Haga z Wolverhampton 4:3.

Kobbie Mainoo in full flow 🥶 pic.twitter.com/I5Us6AAjSl

— Premier League (@premierleague) February 4, 2024

Gigantyczna konkurencja, ale jest alternatywa

Za wcześnie jeszcze, by sondować, jak rozwinie się kariera Mainoo. Już teraz można jednak zakładać, że gdyby 18-latek wybrał grę dla reprezentacji Anglii, musiałby mierzyć się z ogromną konkurencją. Z pomocą przyszli jednak ludzie z federacji Ghany, którzy zaoferowali pomocnikowi grę dla drużyny „Czarnych Gwiazd”. Rodzice zawodnika pochodzą bowiem z kraju położonego w zachodniej części Afryki.

Do tej pory Mainoo wystąpił w 13 spotkaniach młodzieżowych zespołach „Synów Albionu”. Pięć meczów rozegrał dla drużyny U-17, dwa dla kadry U-18, a w zeszłym roku sześciokrotnie wystąpił w zespole U-19. Same mecze dla drużyn młodzieżowych nie przekreślają jednak możliwości gry dla reprezentacji innego kraju.

Afryka hurtowo ściąga piłkarzy, Mainoo ma być kolejnym

W ostatnich latach przypadków, gdzie zawodnik zmienia narodowość, by występować dla afrykańskiej reprezentacji jest na pęczki. Jednym z krajów, który dokooptował do swojej drużyny największą liczbę nowych graczy jest właśnie Ghana. W kończącym się Pucharze Narodów Afryki, Ghanę reprezentowali tacy zawodnicy, jak pochodzący z Kraju Basków Inaki Williams, Antoine Semenyo (miejsce urodzenia: Anglia), Denis Odoi (wcześniej Belgia), czy Alexander Djiku (Francja).

„Nowe nabytki” nie pomogły jednak w osiągnięciu sukcesu na afrykańskim czempionacie. Drugi raz z rzędu Ghana zmagania w tym turnieju zakończyła już w fazie grupowej. Rok wcześniej Ghanie nie udało się również awansować do fazy pucharowej mundialu.

Fot. PressFocus