Paul Pogba i jego przyszłość w piłce
Niemal pół roku temu Paul Pogba trafił na nagłówki na całym świecie. Kilka dni po sierpniowym meczu z Udinese, próbka A testu antydopingowego wykazała u niego zawartość w organizmie niedozwolonej substancji DHEA. Zgodnie z przewidywaniami, próbka B również wykazała pozytywny wynik. Antydopingowa agencja żądała czteroletniego zawieszenia, jednak mimo upływu czasu, ostateczny wyrok wciąż nie zapadł.
Pogba milczy
Zgodnie z protokołem, Francuz został tymczasowo zawieszony i od tamtego momentu nie ma nawet wstępu do klubowej siedziby Juventusu. Choć datę rozpoczęcia jego procesu zaplanowano na 18 stycznia, Włoska Agencja Antydopingowa odroczyła jednak termin pierwszego posiedzenia na 15 lutego. W międzyczasie, w laboratoriach Centrum Olimpijskiego Acqua Acetosa w Rzymie, zlecona przez zawodnika kontrekspertyza potwierdziła obecność metabolitów testosteronu w jego organizmie. Potwierdziło się tym samym przedostanie się do jego organizmu nielegalnego środka.
Paul Pogba's backup B sample has also tested positive for testosterone, meaning the Juventus midfielder now faces a doping investigation.
Pogba remains suspended provisionally and risks a ban of up to four years. pic.twitter.com/VfZVzFyK4V
— ESPN FC (@ESPNFC) October 6, 2023
Prawnicy pomocnika na wszelkie sposoby starają się zaprzeczać spekulacjom nt. stosowania przez Pogbę niedozwolonych substancji. Sam zainteresowany zaś – przynajmniej publicznie – w tej kwestii milczy. Od momentu wybuchu afery nie udzielił żadnej rozmowy, a jego profile w mediach społecznościowych nie są aktywne.
Indywidualna praca
Według informacji „La Gazetta Dello Sport”, Pogba trenuje indywidualnie ze swoim sztabem. Dziennik donosi, że Francuz w tym czasie zwiększył swoją pracę nad motoryką. Zauważono także, że Pogba często odwiedza pływalnię, co wiąże się z chęcią poprawy przez niego kondycji.
Choć Francuz nie może korzystać z obiektów treningowych Juventusu, regularnie pojawia się on na meczach „Bianconerich” i pozostaje w stałym kontakcie z kolegami z drużyny. Jeżeli Włoska Agencja Antydopingowa skaże Pogbę na oczekiwany początkowo wyrok czterech lat zawieszenia, to do gry będzie mógł wrócić dopiero w wieku 34 lat. Może to więc oznaczać dla niego koniec poważnej kariery.
Fot. PressFocus