Kolumbia ukradnie wielki talent Hiszpanii?
Walka reprezentacji o wielki talent, który posiada niejednolite korzenie jest powszechnym zjawiskiem w świecie piłki nożnej. Decyzję na temat swojej przyszłości podjął już Brahim Diaz. Podobną będzie musiał podjąć zawodnik Valencii Cristhian Mosquera. O jego względy zabiega reprezentacja Kolumbii.
Nietoperz o kolumbijskich korzeniach
Cristhian Mosquera urodził się w Alicante, niedaleko Valencii, w 2004 roku. Jego rodzice są Kolumbijczykami. On sam od najmłodszych lat występował w drużynach młodzieżowych reprezentacji Hiszpanii aż do U-19. Później nie otrzymał już powołania na kolejne zgrupowanie i ogarnęły go wątpliwości, co do wyboru reprezentacji. Środkowy obrońca przebrnął przez wszystkie szczeble rozwoju w drużynie z Estadio Mestalla, w której zadebiutował w styczniu 2022 roku jako 17-latek. Przez dwa sezony zgromadził zaledwie 11 występów w pierwszej drużynie Valencii, na które złożyły się 532 minuty.
Obecny sezon przyniósł jednak całkowitą zmianę statusu Cristhiana Mosquery w zespole. Od 5. kolejki La Liga występuje w wyjściowej jedenastce „Nietoperzy” i spisuje się bardzo dobrze. Mimo młodego wieku jest zawodnikiem z najwyższej półki, któremu udało się zostać filarem podstawowej jedenastki Rubéna Baraji. Dobre występy zaowocowały przedłużeniem kontraktu z młodym defensorem. Sama Valencia także prezentuje się dużo lepiej niż w poprzednim sezonie i zajmuje miejsce w górnej części tabeli.
Wielki talent wybierze Kolumbię?
Taka postawa obrońcy nie pozostała niezauważona. W Hiszpanii pojawia się coraz więcej głosów na temat powołania go do seniorskiej reprezentacji Hiszpanii. Według hiszpańskich mediów Cristhian Mosquera nie znajdzie się na liście powołanych na najbliższe zgrupowanie. Jak donoszą tamtejsze media, selekcjoner Luis de la Fuente wyżej ceni talent Pau Cubarsíego, który szturmem wdarł się do wyjściowej jedenastki FC Barcelony.
Me parece una falta de respeto a Vivian, Paredes y Mosquera. No es mejor que ninguno de ellos. https://t.co/6RD57Tnjuh
— A🦇 (@ThauvinVCF) March 6, 2024
W najbliższy piątek 15 marca Luis de la Fuente ma ogłosić skład na towarzyskie mecze z… Kolumbią i Brazylią, które odbędą się 22 i 26 marca. W otoczeniu zawodnika panuje niepewność. Niestety, ale wiele na to wskazuje, że Mosquera może zostać powołany do kadry Hiszpanii… U-21. Emocje wokół zawodnika podgrzał szkoleniowiec Valencii Rubén Baraja. Zapytany o Mosquerę stwierdził, że jego dobry sezon nie został niezauważony przez trenera kadry U-21 oraz Kolumbii.
| Vídeo @DepCOPEValencia | 🦇
🌟 @RubenBaraja sobre Mosquera
🔝 “Su temporada no está pasando desapercibida ni para el seleccionador, ni para la Sub-21 ni para Colombia” pic.twitter.com/jravSB7WX8
— Deportes COPE Valencia (@DepCOPEValencia) March 8, 2024
Warto nadmienić, że środkowy obrońca został powołany do reprezentacji Kolumbii U-20 w 2023 roku, aby wziąć udział w szeregu zaplanowanych meczów towarzyskich. Propozycję tę odrzucił. Zawsze dawał pierwszeństwo Hiszpanii, jednak nie zamierza zaakceptować faktu, że jego nazwisko nie znajdzie na liście powołanych do kadry A i będzie tym faktem bardzo rozczarowany. Zwłaszcza biorąc pod uwagę świetną formę. Kolumbia będzie zatem chciała wykorzystać wątpliwości, jakie selekcjoner „La Furia Roja” ma w stosunku do Cristhiana Mosquery i spróbuje powołać talent z Valencii na najbliższe zgrupowanie. W marcu ważą się losy reprezentacyjnej przyszłości tego młodego stopera.
fot. PressFocus