Zadyma po hicie kolejki! Chuligani bili się z piłkarzami!

18.03.2024

Spotkanie 30. kolejki Süper Lig, poza gradem bramek i emocjami do ostatniego gwizdka arbitra, przysporzyło nam emocji również po nim… ale tych negatywnych. Spotkania Trabzonsporu z Fenerbahçe mają w tym kraju status klasyka, co podsyca również nastroje kibiców – tych mniej i (niestety) bardziej żywiołowych.

Skandal! Zadyma, która mogła się skończyć tragicznie…

Konflikt między klubami nie jest jakoś specjalnie długi i sięga roku 2011. Mistrzostwo Turcji wywalczyli sobie piłkarze „Żółtych Kanarków”, ale działacze Trabzonu zaczęli dociekać spisku, w którym to mistrzowie mieli ustawiać mecze w wyścigu o „şampiyonluk”. Tytuł chwilowo odebrano Fenerowi, jednak po czasie znowu go przyznano. To właśnie od tamtej pory kibice obu drużyn darzą się ogromną nienawiścią.

Wczorajsza zadyma była jednak wyjątkowa. Fenerbahçe grało na wyjeździe, a mecz rozstrzygnął się dopiero w końcówce. Michy Batshuayi strzelił gola w końcówce na 3:2 dla przyjezdnych. Fener zaczęło świętować zwycięstwo na boisku. Po ostatnim gwizdku nastąpiło zdenerwowanie na trybunach i pierwsi nieproszeni goście zaczęli wbiegać na murawę. Najbardziej w zadymy zaangażowali się tacy piłkarze jak Bright Osayi-Samuel, Michy Batshuayi, czy Mart Muldur. W sieci lawinowo pojawiają się nagrania z tych wydarzeń, w których możemy ujrzeć wcześniej wymienionych piłkarzy, próbujących swoich sił w MMA. Trzeba skupić się na jednym miejscu na ekranie, bo działo się tam mnóstwo.

Piłkarze Ismaila Kartala rzecz jasna walczyli w samoobronie. Marta Muldura gonił facet z chorągiewką, Dominik Livaković dostał potężnego sierpa w głowę. Inni szarpali się z kibicami. Osayi chciał wszystkich rozszarpać. Nikt jednak póki co nie wie, czy turecka federacja wyciągnie wobec zawodników konsekwencje i jak surowe one będą. Fenerbahçe to zespół walczący o mistrzostwo kraju, więc jakiekolwiek wykluczenia i kary nałożone na piłkarzy, mogą okazać się kluczowe w tym kontekście. Do Galatasaray traci w tej chwili dwa oczka, a pozostało osiem kolejek.

Fot. X.com/Screen