Po pierwsze punkty! Zapowiedź meczu Polska – Austria

09.04.2024

Po porażce z Islandią na wstępie eliminacji Euro 2025, czekamy na pierwsze punkty reprezentacji Polski. We wtorkowy wieczór w Gdyni „Biało-czerwone” zmierzą się z Austriaczkami. Będzie to trudne starcie. Szczególnie, że rywalki wcześniej pokazały się z bardzo dobrej strony przeciwko Niemkom.

Polska i problemy kadrowe

O problemach kadrowych naszej drużyny można pisać w nieskończoność… Zaczęło się przed ubiegłoroczną Ligą Narodów, gdy okazało się, że z powodu kontuzji nie będą mogły zagrać: Paulina Dudek, Małgorzata Mesjasz, Adriana Achcińska i Weronika Zawistowska. Do dziś z wymienionych wróciła tylko Mesjasz. Wypadła za to Tanja Pawollek, która zerwała więzadło krzyżowe w trakcie meczu Ligi Mistrzyń z Barceloną.

I o ile zastępczynie w obronie i na skrzydle zdołały się oswoić z zadaniami podczas gier z Greczynkami, Ukrainkami czy Serbkami, o tyle w środku pola eksperymentujemy. Na spotkanie z Islandią jako „szóstka” wybiegła Wiktoria Zieniewicz, dla której był to debiut na tej pozycji. Polki nie zagrały tego spotkania źle, ale wynik mówi co innego…

Blamaż z Islandią

Nasze reprezentantki wysoko przegrały tamten mecz (0:3), choć wynik mógł być zupełnie inny. Do 40. minuty to podopieczne Niny Patalon kreowały lepsze sytuacje. Ewa Pajor dwukrotnie była bardzo bliska zdobycia bramki. Gdy, po w gruncie rzeczy przypadkowej akcji rywalek, piłka wpadła do naszej bramki, wszystko się jednak posypało. W ciągu minuty Islandia dołożyła kolejnego gola, a w drugiej połowie już dominowała. To zresztą kolejny z naszych stałych problemów: znacznie mniejsza „siła rażenia” po przerwie.

Kolejna szansa na wywalczenie punktów nadchodzi szybko. 9 kwietnia o godzinie 18:00 w Gdyni „Biało-czerwone” zmierzą się z Austriaczkami. To zespół lepiej ułożony taktycznie od Islandii. Dysponuje przede wszystkim też indywidualnościami na wyższym poziomie – chociażby Eileen Campbell z Freiburga, która ostatnio zdołała strzelić dwa gole Niemkom. Austriaczki, właśnie dzięki Campbell, prowadziły ostatnio z głównymi faworytkami grupy 2:0. Niemki odrabianie strat zaczęły w 39. minucie i były w tym skuteczne. Już w 63. Giulia Gwinn trafiła z rzutu karnego, dając swojej reprezentacji prowadzenie, a ostatecznie wygraną 3:2.

Zmierzą się więc dwa zespoły, które na wstępie doznały porażki. Zdecydowanymi faworytkami tego starcia będą jednak Austriaczki. One swoją moc udowadniają nie od zeszłego tygodnia, a od lat. W poprzedniej edycji Ligi Narodów były drugie w swojej grupie: za Francją, a przed Norwegią i Portugalią. Na mistrzostwach Europy 2022 z kolei wyszły z grupy. Nikt jednak nie mówił, że będzie lekko. Trzeba zacząć punktować, by nie oddalić się od bezpośredniego awansu.

Jeszcze raz przypominamy, że spotkanie tuż przed Ligą Mistrzów, a więc o godzinie 18:00. Transmisja w telewizji „TVP Sport”.

Tabela „polskiej” grupy:
1. Islandia – 3 pkt (bramki: 3-0)
2. Niemcy – 3 pkt (bramki: 3-2)
3. Austria – 0 pkt (bramki: 2-3)
4. Polska – 0 pkt (bramki: 0-3)

Mecze 9 kwietnia:
Polska – Austria
Niemcy – Islandia

Materiał powstał we współpracy z ORLEN

Fot. PressFocus