Finał EURO 2024: Hiszpanie mogą ustanowić kilka rekordów

14.07.2024

Już za kilka godzin Hiszpania w finale EURO 2024 zmierzy się z Anglią. ”La Furia Roja” może w tym meczu ustanowić kilka rekordów. Mowa o najmłodszym i najstarszym uczestniku meczu finałowego mistrzostw Europy. Z kolei selekcjoner Hiszpanii zostanie trzecim najstarszym szkoleniowcem, który poprowadził swój zespół w finale EURO.

W finale EURO Hiszpania ustanowi nowe rekordy

W półfinałowym meczu z Francją Lamine Yamal został najmłodszym strzelcem gola w historii mistrzostw Europy. Wychowanek Barcelony dokonał tego w wieku 16 lat i 362 dni, i odebrał rekord z rąk Johana Vonlanthena. Podczas fazy grupowej EURO 2004 Szwajcar strzelił gola mając 18 lat i 141 dni, i dokonał tego… przeciwko Francji (1:3).

Warto dodać, że Yamal został dopiero dziesiątym nastolatkiem z golem na mistrzostwach Europy. Co więcej, dopiero po raz drugi w historii i pierwszy raz od 2004 roku zdarzyło się, by na jednym EURO dwóch nastolatków strzeliło gola. Podczas EURO 2004 na listę strzelców wpisało się trzech nastolatków – Vonlanthen, Wayne Rooney i Cristiano Ronaldo – co do dziś jest rekordem mistrzostw Europy.

Nie ma najmniejszych wątpliwości, że skrzydłowy Barcelony wystąpi w finale przeciwko Anglii i to od pierwszej minuty. Yamal zostanie więc najmłodszym zawodnikiem, który zagra w finale mistrzostw Europy. Hiszpan dokona tego w wieku 17 lat i jednego dnia. Sięgniecie po puchar Henriego Delaunay’a byłoby dla Yamala najlepszym możliwym prezentem urodzinowym.

Yamal odbierze rekord Renato Sanchesowi, który w finale EURO 2016 wystąpił w wieku 18 lat i 328 dni. Portugalczyk przebił zaś swojego rodaka – Crisitano Ronaldo, który 12 lat wcześniej zagrał w przegranym 0:1 finale z Grecją mając 19 lat i 150 dni. Po finale EURO 2024 Ronaldo wypadnie poza podium najmłodszych uczestników finału mistrzostw Europy. Na trzecie miejsce wskoczy bowiem Kobbie Mainoo, który w dniu finału ma 19 lat i 86 dni. Wychowanek Manchesteru United najpewniej finał EURO 2024 rozpocznie w pierwszym składzie.

Z drugiej strony – może także zostać ustanowiony nowy rekord pod względem najstarszego uczestnika finału mistrzostw Europy. W dniu finału z Anglią Jesus Navas ma 38 lat i 235 dni. Wiadomo, że do wyjściowego składu po zawieszeniu wróci Dani Carvajal, ale gdyby piłkarz Sevilli pojawił się na placu gry, odebrałby rekord z rąk Jensa Lehmanna. Niemiecki bramkarz w finale EURO 2008 wystąpił będąc zaledwie… cztery dni młodszym.

Gdyby Navas zaliczył minuty w meczu z Anglią, poza podium wypadły Giorgio Chiellini. W finale EURO 2020 Włoch wystąpił w wieku 36 lat i 331 dni. Wówczas na ostatnie miejsce podium spadłby Holender Arnold Muhren. Były pomocnik zagrał w zwycięskim finale EURO 1988, w którym Holandia pokonała 2:0 ZSRR, mając 37 lat i 23 dni.

Choć selekcjoner reprezentacji Hiszpanii nowym rekordzistą nie zostanie, wskoczy na trzecie miejsce najstarszych szkoleniowców, którzy poprowadził swój zespół w finale mistrzostw Europy. W dniu finału z Anglią Luis de la Fuente ma 63 lata i 23 dni. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmuje Niemiec Otto Rehhagel, który poprowadził Grecję do triumfu w EURO 2004 w wieku 65 lat i 329 dni.

Rekordzistą pod tym względem jest rodak de la Fuente – Luis Aragones. Podczas zwycięskiego dla Hiszpanii finału EURO 2008, w którym ”La Furia Roja” pokonała w Wiedniu Niemców 1:0, Aragones miał 69 lat i 336 dni. 1 lutego miała miejsce dziesiąta rocznica śmierci Aragonesa, więc zdobycie przez Hiszpanię mistrzostwa Europy byłoby pięknym uhonorowaniem trenera, który rozpoczął marsz Hiszpanów po trzy z rzędu zwycięstwa na dużych turniejach.

fot. PressFocus