Zwrot akcji w sprawie transferu Blaza Kramera

15.07.2024

Blaz Kramer był już jedną nogą poza Legią Warszawa. Według Tomasza Włodarczyka z portalu „Meczyki.pl” Słoweniec miał odejść ze stołecznego klubu do tureckiego Konyasporu. Wszystko na to wskazuje, że transfer z udziałem 28-latka upadł. Kramer najprawdopodobniej rozpocznie sezon razem z „Wojskowymi”. 

Legia Warszawa planowała przebudowę

Legia po przeciętnym sezonie planowała ogromną przebudowę kadry. Trzecia drużyna poprzedniego sezonu PKO BP Ekstraklasy latem pozyskała już siedmiu zawodników: Sergio Barcię, Claude’a Goncalvesa, Jean-Pierre’a Nsame, Kacpra Chodynę, Rubena Vinagre, Marcela Mendesa-Dudzińskiego oraz Lucasa Linharesa, czyli popularnego „Luquinhasa”. Skoro kupujesz, to musisz też sprzedać, by zrobić nowym miejsce. Przyszła zatem pora na transfery wychodzące, mimo iż Legia finalnie może zakończyć według pogłosek aż na dziewięciu ruchach do klubu.

Jednym z kandydatów do opuszczenia stołecznego zespołu był Blaz Kramer. Usługami napastnika było zainteresowanych coraz więcej klubów. Dużo mówiło się o Eyupsporze, w którym trenerem jest sam Arda Turan. Finalnie wybór padł na Konyaspor, o czym informował szef portalu „Meczyki.pl” Tomasz Włodarczyk.

Powrót Blaza Kramera. Dlaczego?

Wydawało się, że sprawa jest już przesądzona. Blaz Kramer przeszedł pomyślnie testy medyczne i pozował już w koszulce tureckiego klubu. Wyczekiwano zatem po prostu potwierdzającego komunikatu mówiącego o podpisaniu przez niego trzyletniej umowy. Legia miała zarobić na całej transakcji pół miliona euro. Chyba jednak nici z transferu…

Jak donosi „Anadolu’da Bugün”, do transferu ostatecznie nie dojdzie. Blaz Kramer wraz z agentem byli już na finiszu rozmów, lecz ten miał przedstawić nieoczekiwane wcześniej nowe żądania dotyczące kontraktu. Znacznie odbiegały one od warunków ustalonych w porozumieniu. Turcy nie mogli sobie na coś takiego pozwolić. Wobec tego 28-latek miał zostać odesłany z powrotem do Warszawy.

Konyaspor zrezygnował z transferu słoweńskiego napastnika Blaza Kramera, z którym miał podpisać trzyletni kontrakt. Kramer i jego menadżer zostali odesłani. Jako powód podano chęć nowych żądań, które pojawiły się po ich przyjeździe do Konyi, sprzecznych z ustalonymi wcześniej warunkami – czytamy w tureckim medium.

Ciekawe teraz, czy Legia będzie dalej starała się pozbyć 28-latka. Warszawski klub przedłużył umowę z Tomasem Pekhartem, a do roli podstawowej „dziewiątki” sprowadził Jeana-Pierre’a Nsame. To może oznaczać, że Blaz Kramer będzie trzecim wyborem w układance trenera Goncalo Feio. Czy zgodzi się na taki obrót spraw? Przekonamy się niebawem. Sezon 2024/25 w Ekstraklasie startuje już w ten piątek – 19 lipca. Legia Warszawa pierwsze spotkanie rozegra z Zagłębiem Lubin.

fot. PressFocus