Monaco pożegna piłkarza, który zasłynął z afery
AS Monaco sprzeda Mohameda Camarę do katarskiego Al-Sadd. Wicemistrzowie Francji otrzymali za Malijczyka ofertę 16,5 mln euro + 3,5 mln euro bonusów. Monaco zagwarantowało sobie także 20-procentową klauzulę odsprzedaży. Pod koniec poprzedniego sezonu Camara znalazł się pod ostrzałem, gdy podczas meczu Ligue 1 odmówił wzięcia udziału w antyhomofobicznej kampanii.
Monaco sprzeda piłkarza na Bliski Wschód
Ostatnia kolejka poprzedniego sezonu Ligue 1 przebiegała pod znakiem antyhomofobicznej kampanii. Wówczas doszło do meczu pomiędzy Monaco a Nantes, w którym nie wystąpił napastnik Nantes – Mostafa Mohamed. Podobnie jak rok wcześniej, Egipcjanin nie zgodził się na wzięcie udziału w kampanii przeciw dyskryminacji osób LGBT, przez co został odsunięty na jeden mecz. Piłkarz Monaco Mohamed Camara również sprzeciwiał się tej kampanii, ale dał o tym znać dopiero podczas meczu.
Najpierw nie zapozował do grupowego zdjęcia, gdzie na tle zawodników umieszczono duży baner z przekreślonym napisem ”homofobia”. Na koszulkach piłkarzy umieszczone było także logo kampanii, a znajdujące się na rękawku logo Ligue 1 zostało przerobione w kolorach tęczy. Camara pochodzi z Mali, gdzie dominującą religią jest islam, zatem promowane wartości były sprzeczne z jego wyznaniem. Piłkarz zamazał więc pisakiem logo Ligue 1 w kolorze tęczy oraz zakleił taśmą logo kampanii.
Mohamed Camara, absent de la photo lors du protocole d'avant match.
Patch "Lutte contre l'Homophobie" dissimulé
Patch Ligue 1 aux couleur LGBT dissimulé.C'est un sans faute pour montrer qu'on est une grosse merde. pic.twitter.com/3hlEaT0WB7
— Arnaud – SLZ (@Le_Neversois) May 19, 2024
Zachowanie Camary wywołało na tyle duże oburzenie we Francji, że interweniowała nawet minister sportu. Amélie Oudéy-Castéry domagała się najsurowszej możliwej kary. Mówiło się, że zawodnikowi grozi nawet dziesięć meczów zawieszenia, ale ostatecznie stanęło na czterech meczach zawieszenia. To oznacza, że Camara nie zagrałby w czterech pierwszych meczach nowego sezonu Ligue 1 – z Saint-Etienne, Lyonem, Lens i Auxerre.
Nie będzie kary
Malijczyk nie będzie jednak musiał odcierpieć kary, bo właśnie przenosi się na Bliski Wschód. Fabrizio Romano informuje, że Monaco ma otrzymać za zawodnika 16,5 milionów euro od katarskiego Al-Sadd. Wicemistrzowie Francji mają dostać jeszcze 3,5 milionów euro w bonusach. Zagwarantowali sobie także 20-procentową klauzulę odsprzedaży. Oznacza to, że jeśli Al-Sadd w przyszłości sprzeda Camarę, Monaco otrzyma 1/5 kwoty tego transferu. Wszystko dlatego, że Camara ma dopiero 24 lata, więc jego wartość może znacznie wzrosnąć. Portal Transfermarkt obecnie wycenia go na 20 milionów euro.
⚫️⚪️🇶🇦 Understand AS Monaco will receive €16.5m fixed fee plus €3.5m in add-ons for Mo Camara to join Al Sadd.
AS Monaco have also included 20% sell-on clause in the deal. pic.twitter.com/UIFMr9Hgsu
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 28, 2024
Przenosiny na Bliski Wschód oznaczają, że Camara nie zagra z Monaco w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Dzięki zdobyciu wicemistrzostwa Francji klub z Księstwa wraca do tych rozgrywek po sześciu latach. Camara ma już na koncie 10 występów w Lidze Mistrzów, ale było to w barwach Salzburga w sezonie 2021/22. Po tamtym sezonie za 15 milionów euro trafił do Monaco, gdzie w ciągu dwóch lat rozegrał 57 meczów i zaliczył tam pięć asyst oraz jedno trafienie.
fot. PressFocus