Zhang zostawił Inter zadłużony – teraz zmierza do Portugalii
Steven Zhang wraz z grupą Suning w ostatnich latach był właścicielem Interu Mediolan w erze, w której 'Nerazzurri” zdobyli wiele trofeów, pod batutą Antonio Conte oraz Simone Inzaghiego. Bez żadnych wątpliwości ma swój wkład w odrodzenie Interu, który notował chude lata i wstydliwe porażki jak ta z Hapoelem Beer Szewa w Lidze Europy. Teraz idzie to w zapomnienie – po niespłaceniu pożyczki, Zhang udaje się na zachód w celu zakupienia Portimonense.
Zhang zostawił Inter zadłużony – teraz zmierza do Portugalii
Według wieści włoskiej strony o finansach i futbolu ”Calcio e Finanza” Chińczyk planuje zakupić Portimonense. To drużyna z samego południa kraju, z regionu Algarve, kojarzonego z turystyką surfingową. Ma on zainwestować 80 milionów euro.
Rispunta Suning: gli Zhang pronti ad acquistare i portoghesi del Portimonense per 80 milioni https://t.co/WXHsB4Fc0D
— Calcio e Finanza (@CalcioFinanza) July 31, 2024
Przypomnijmy też, że nie chodzi jedynie o zakup klubu – w planie jest też nabycie Autodromo do Algarve, toru wyścigowego, który dwukrotnie w pandemii gościł zawody Formuły 1, a przed laty był jej torem testowym, a także ośrodka treningowego drużyny młodzieżowej klubu. Transakcja ta miałaby zamknąć się w przyszłym roku.
W trakcie trwania negocjacji, Edgar Vilaça, czyli dyrektor finansowy Portimonense i kluczowy uczestnik negocjacji, przejąłby w tym okresie zarządzanie spółką. Zakończyłoby to udany okres historii klubu, który po przejęciu przez Theo Fonsecę awansował do portugalskiej elity w trzy lata po przejęciu, które nastąpiło w 2014 roku.
Zhang a pozostawienie Interu
Chińczyk, współrządzący Interem od 2016 roku, wziął w poprzednim sezonie pożyczkę w amerykańskim funduszu Oaktree i na wiosnę 2024 roku planował ją refinansować poprzez pozyskanie kolejnej – od innego funduszu, PIMCO. Druga z firm odmówiła jednak pomocy po prześwietleniu sprawy. Informowaliśmy o tym TUTAJ.
Dziś po kilku miesiącach od początku sprawy, Oaktree z początkiem lipca przejęło Inter z uwagi na brak spłaty pożyczki przez Chińczyka. Pozostawił on klub z niespłaconą sumą prawie 400 milionów euro (dokładnie 395 według ”Calcio e Finanza”).
Wcześniej napędzany pieniędzmi Suningu klub Jiangsu, który został nawet mistrzem Chin zbankrutował. Kluby poprzez pandemię zostały odciętę od pieniędzy, a sam rząd przyhamował dofinansowanie do futbolu, co spowodowało masowy exodus gwiazd, które przyszły tam grać dla pieniędzy (dziś ostał się jedynie Oscar, ex piłkarz Chelsea).