Luton Town o rok przedłuża użyteczność domowych koszulek

04.08.2024

Luton Town w ostatnim sezonie Premier League dało się poznać jako ekipa pełna werwy, której trudno nie lubić. Podopieczni Roba Edwardsa nie utrzymali się jednak w angielskiej elicie. Aktualnie drużyna Championship przypomniała o sobie dzięki bardzo ciekawej inicjatywie. Koszulki na sezon 2024/25 pozostaną takie same jak sezon wcześniej – nie będzie nowego stroju. Ten, w którym grali w Premier League będzie zatem strojem na dwa lata.

Luton Town bez nowych strojów domowych

Jest to bardzo pomysłowa inicjatywa, pamiętając o tym, że kibice piłkarscy to absolutnie pełen przekrój społeczeństwa. Piłka nożna to sport ludu, choć bardzo poszedł w komercjalizację i spieniężenie wszystkiego, co tylko możliwe. Do tego wszystkiego, podjął się tego kolejny klub z Anglii, w której jak wiadomo pieniędzy w futbolu nie brakuje – stąd to między innymi jeden z powodów dla którego warto to docenić.

Klub ogłosił na swoich mediach społecznościowych, że strój domowy 2023/24 zostaje podczas meczów na kolejny sezon do użytku:

Najpopularniejsza koszulka wszech czasów Luton Town powróci w nadchodzącym sezonie, ponieważ naszym celem jest tworzenie bardziej niezapomnianych chwil w sezonie 2024/25. Nasz kultowy, pierwszy w historii Premier League zestaw domowy zostanie na dłużej, ponieważ możemy potwierdzić, że będziemy nadal nosić nasz pomarańczowy zestaw domowy inspirowany latami 70. XX wieku. Będzie to również zwiastować początek naszej decyzji o zmianie koszulek domowych tylko co drugi sezon, dając kibicom szansę na dłuższe zatrzymanie koszulek i pomoc w utrzymaniu spójności dostaw.

Inne kluby z podobnymi pomysłami – jest polski wątek

Podobnie jak Luton Town, od 2021 działa co do domowej koszulki Brentford. Pod koniec 2021 roku drużyna ogłosiła, że przez dwa sezony z rzędu będzie nosić ten sam strój domowy. To nie jest normalna praktykach w klubach Premier League, ale należy to docenić w rozpędzonym świecie komercjalizacji. Klub stwierdził wtedy, że to posunięcie odegra rolę w zrównoważonym rozwoju i oszczędzaniu pieniędzy fanów.

Klub podszedł do sprawy także pod kątem ekologicznym. Koszulka wykonana z poliestru – jak większość piłkarskich – powoduje ponad dwukrotnie większy ślad węglowy niż ta wykonana z bawełny (5,5 kg dwutlenku węgla na koszulkę w porównaniu do 2,1 kg). Nawet poliester z recyklingu rozkłada się setki lat i może powodować przedostawanie się mikrowłókien do środowiska – głosiło „BBC” w grudniu 2021 roku.

Zanim decyzję tę dokonano w Brentfordzie, ostatnim klubem który działał w ten sposób był Arsenal – ich domowy strój był w użytku w latach 2012-14. Brentford skutecznie trzyma się swojej zasady, gdyż koszulka domowa z sezonu 2023/24 ma być także używana w rozpoczynającej się wkrótce kampanii Premier League.

Gavin Hope z Football Kit Geek przyznał nawet, że to od umowy Nike’a z Manchesterem United rozpoczął się proceder wypuszczania co roku nowych strojów. Pojawiały się także głosy, że warto zmieniać stroje co kilka lat – zwiększyłoby to ekscytację wśród fanów. Nowy strój co roku i wydawanie dużych sum na najnowszy model przeczy aktualnie także trendom zrównoważonego rozwoju. W ciągu najbliższych kilku lat okaże się, czy Luton wraz z Brentfordem będą pionierami w działaniu, czy jedynie jednymi z niewielu.

Do trendu z dłuższym użytkowaniem strojów dołączyła niedawno także Warta Poznań. Drużyna grająca w Grodzisku Wielkopolskim nie podała powodu, dla którego podjęto się takiej decyzji – można się domyślić, że może chodzić o skromne warunki finansowe, jakże ważne dla drużyny, która dopiero co spadła z Ekstraklasy. Niemniej jednak jest to idea warta kultywowania i miejmy nadzieję, że coraz więcej klubów na całym świecie pomyśli o swoich kibicach, a także środowisku.

Fot. PressFocus