Trener Championship popracował… jedną kolejkę

13.08.2024

Czy można popracować w klubie tylko pierwszą kolejkę w sezonie? Władze klubu Preston North End, grającego w Championship, wspólnie z trenerem udowodniły, że to jest możliwe. Ryan Lowe przestał pełnić rolę szkoleniowca po zaledwie jednym meczu.

Zmarnował szansę na baraże w Championship

Preston North End poinformowało, że klub i Ryan Lowe rozstali się po zaledwie jednym meczu sezonu Championship. Co istotne, nie było to zwolnienie. To menedżer poprosił o odejście. Od grudnia 2021 roku poprowadził klub w 125 spotkaniach, jednak po przegranej 0:2 z Sheffield United w pierwszym meczu tego sezonu Championship postanowił zrezygnować. Już pod koniec zeszłego sezonu Lowe’owi szło beznadziejnie. Zespół ten po 42. kolejce zajmował ósmą lokatę i był w walce o baraże do Premier League. Potem wszystko się posypało.

Preston North End F.C. w pięciu ostatnich meczach sezonu 2023/24 nie dopisało do swojego dorobku ligowego ani jednego punktu. Przez te fatalne wyniki drużyna straciła mnóstwo punktów i ominęły ją baraże do Premier League. Co ciekawe, klub na początku rozgrywek 2023/24 miał świetny bilans – sześciu wygranych i remisu. Przez trzy kolejki zajmował miejsce lidera. Nigdy wcześniej w Preston nie zanotowano lepszego początku sezonu w ich ponad 120-letniej historii.

Dyrektor klubu Peter Ridsdale tak powiedział o decyzji dotyczącej rozstania się z Lowe:

Stanowisko Ryana było absolutnie jasne. Powiedział mi, że chce przerwy, zmiany. Zaakceptowaliśmy to, uścisnęliśmy sobie dłonie i ustaliliśmy, na jakiej podstawie odejdzie. Faktem jest, że odszedł, nie my to zainicjowaliśmy i musimy zdecydować, co dalej.

Co dalej? W klubie dają sobie czas na znalezienie nowego szkoleniowca i ogłoszenie go w przyszłym tygodniu. Na ten moment to asystent Lowe’a, czyli Mike Marsh, został tymczasowo mianowany na stanowisko trenera w meczach z Sunderlandem w ramach Pucharu Ligi Angielskiej oraz w meczu wyjazdowym 2. kolejki Championship ze Swansea City.

Trener na… 10 minut

Jest przypadek, przy którym jeden mecz Lowe’a to pikuś. Leroy Rosenior w niezwykły sposób przeszedł do historii piłki nożnej. Ten szkoleniowiec zajmuje pierwsze miejsce w najkrócej pracujących menadżerów futbolu. Anglik 17 maja 2007 roku objął stery Torquay United. Nie na długo. Były piłkarz londyńskiego Fulham przepracował w ekipie z Torquay zaledwie dziesięć minut.

Rosenior padł ofiarą przejęcia klubu. W czasie jego prezentacji przekazano udziały w klubie nowemu właścicielowi, który ruchem nowej miotły zwolnił trenera z miejsca. Było to tym bardziej upokarzające dla Anglika, gdyż w latach 2002-2006 pracował jako główny szkoleniowiec Torquay United. Wtedy nikomu nie przyszło do głowy, by szkoleniowiec mógł pracować przez 600 sekund lub przez jeden mecz w sezonie tak jak Lowe.

Fot. PressFocus