Wojna Atletico – Barcelona trwa w najlepsze. W grze ogromne pieniądze

13.07.2019

Po oficjalnym potwierdzeniu Antoine’a Griezmanna mogliśmy się spodziewać, że to koniec tej długo trwającej sagi. Byliśmy jednak w błędzie. Atletico zaraz po ogłoszeniu przenosin Francuza do Barcelony opublikowało oświadczenie, w którym domaga się dodatkowych 80 milionów euro za transfer 28-latka.

Najpierw wyjaśnimy sytuacje dla niewtajemniczonych. Klauzula wykupu Griezmanna opiewała na 120 milionów euro, ale tylko i wyłącznie od lipca 2019 roku. Wcześniej wynosiła ona 200 milionów euro. Ostatecznie „Duma Katalonii” zapłaciła te pierwszą kwotę, ale to dla ekipy z Madrytu za mało.

„Rojiblancos” bowiem twierdzą, że „Blaugrana” rozpoczęły negocjacje z napastnikiem w listopadzie 2018 r. Koniec negocjacji miał miejsce w marcu (przy starej klauzuli) bieżącego roku, zanim Atletico zostało wyeliminowane z Ligi Mistrzów przez Juventus. Według informacji „Cadena SER”, prezydent Enrique Cerezo ma dowód na taki rozwój sytuacji, co zdradził w wywiadzie:

– Jeśli klub wydał takie oświadczenie, to ma takie dowody. Jestem rozczarowany postawą Griezmanna, ponieważ chciał odejść i nie powiedział nam o tym do ostatniej chwili.

Atletico powiadomiło, że podejmie kroki prawne przeciwko piłkarzowi oraz Barcelonie w celu otrzymania dodatkowych 80 milionów euro.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!