Neymar wspiera Arabię Saudyjską w organizacji MŚ 2034

24.09.2024

Neymar naprawdę zakochał się w arabskiej walucie kulturze. Brazylijski gwiazdor jest obecnie kontuzjowany, ale nie przeszkadza mu to w dołączeniu do grona zawodników opowiadających się za kandydaturą Arabii Saudyjskiej w kontekście organizacji mistrzostw świata w 2034 roku.

„Kraj na to zasługuje”

Teoretycznie nie poznaliśmy jeszcze oficjalnie organizatora mistrzostw świata w 2034 roku. Teoretycznie, bo Arabia Saudyjska jest jedynym krajem, który zgłosił swoją kandydaturę do organizacji tychże rozgrywek. Wydawało się, że do „walki” z Arabią Saudyjską stanie Australia, lecz pod koniec 2023 roku kraj ten zdecydował się nie zgłaszać swojej kandydatury.

Oficjalna ocena podmiotu nastąpi pod koniec 2024 roku, lecz nie oszukujmy się – nie ma takiej siły, która sprawiłaby, że FIFA odrzuciłaby arabską ofertę finansową kandydaturę. To tylko formalność. W związku z tym już powoli rozpoczyna się machina marketingowa tamtejszych możnowładców. A biorą w niej udział m.in. piłkarze występujący w Saudi Pro League jak Neymar. W końcu po to zostali do tej ligi zwabieni, prawda?

Zawodnik Al-Hilal przy okazji narodowego święta Arabii Saudyjskiej, które odbywa się 23 września powiedział:

Cieszę się, że mistrzostwa świata odbędą się w Arabii Saudyjskiej. Myślę, że będą to bardzo zaskakujące mistrzostwa świata, dzięki którym ludzie z całego świata będą mogli lepiej poznać saudyjską kulturę i kraj. Myślę, że to będzie wspaniałe doświadczenie. Mam nadzieję, że będę tu ze wszystkimi. Jestem bardzo szczęśliwy dla kraju. Myślę, że kraj zasługuje na to uznanie, na możliwość goszczenia mistrzostw świata.

Kiedy Neymar wróci do gry?

Brazylijczyk trafił do Arabii Saudyjskiej w sierpniu 2023 roku z Paris Saint-Germain. Al-Hilal zapłaciło za jego usługi około 90 milionów euro. Neymar miał z miejsca stać się gwiazdą nie tylko Al-Hilal, ale całej ligi. Saudyjscy kibice długo musieli czekać na debiut byłego zawodnika Santosu czy FC Barcelony, gdyż do klubu trafił z kontuzją.

Debiut w nowych barwach zaliczył 15 września, w sumie zagrał pięć spotkań i pojechał na październikowe zgrupowanie reprezentacji Brazylii. Tam, w spotkaniu z Urugwajem doznał kontuzji – zerwał więzadło krzyżowe przednie i poważnie uszkodził łąkotkę. Neymar miał być gotowy na sezon 2024/2025, ale jego rehabilitacja nie przebiegała tak, jak tego oczekiwano. Łatwo policzyć, że nie gra już prawie rok. Al-Hilal nawet rozwiązało z nim czasowo umowę, by zarejestrować Renana Lodiego.

Saudyjskie oraz brazylijskie media informowały jakiś czas temu, że piłkarz będzie potrzebował jeszcze co najmniej dwóch miesięcy zanim wróci do pełni sprawności. Al-Hilal na razie nie uwzględniło go nawet na liście zawodników zgłoszonych do gry w Saudi Pro League.

– Neymar nie przeszedł badań fizycznych i medycznych. Są pewne defekty czy bóle, na które narzeka brazylijska gwiazda. Ukończenie leczenia i przygotowanie go do powrotu zajmie dłużej – poinformował fizjoterapeuta zawodnika Thamer Alshahrani.

fot. screen YouTube/AlHilal Saudi Club