Michał Probierz zaatakowany w SMS-ach
Mecz z Portugalią reprezentacji Polski nie wyszedł. Polska przegrała 1:3 i nie sprawiła większych problemów rywalom. Nie tłumaczy to jednak tego co doświadczył Michał Probierz. Selekcjoner reprezentacji Polski otrzymał obraźliwe SMS-y od jednego z dziennikarzy.
Michał Probierz obrażany
Jak informuje „Przegląd Sportowy Onet” nadawcą obraźliwych wiadomości tekstowych był Piotr Kwiatkowski, były dziennikarz Eurosportu, a prywatnie brat Jakuba Kwiatkowskiego – dyrektora TVP Sport, wcześniej rzecznika i team managera reprezentacji Polski.
To nie był pierwszy raz, gdy selekcjoner reprezentacji Polski otrzymał obraźliwe wiadomości z tego numeru telefonu. Jak brzmiały wiadomości? Pisownia oryginalna:
- „Rzadko zdarza się, że ludzie, którzy do jakiejś działki kompletnie się nie nadają, a ty na trenera absolutnie się nie nadajesz, funkcjonują jako te osoby od lat”
- „Na trenera absolutnie się nie nadajesz”
- „Twój mózg nie umie tego, co masz w mózgu przekazać. Te konferencje prasowe, to jest dramat”
- „Jesteś uosobieniem polskiej piłki. Nie nadajesz się, nikt ci tego nie powiedział, ale wymyśliłeś sobie, że się nadajesz”
- „Weź też wreszcie te gadniaki stróża w Boże ciało zostaw, bo też to wygląda kuriozalnie. Ubierz się raz elegancko, a nie jak jakiś cudak”
Przegląd Sportowy Onet poprosił Piotra Kwiatkowskiego o ustosunkowanie się do tego tematu – jak informuje Dariusz Dobek, początkowo nie wycofywał się ze swoich słów, lecz na etapie autoryzacji zabronił publikacji swoich wypowiedzi. Zamiast tego wysłał lakoniczne oświadczenie:
– Poniosły mnie emocje po kolejnym słabym meczu. Przepraszam trenera i życzę mu powodzenia w meczu z Chorwacją
Według źródła Piotr Kwiatkowski poinformował, że jego brat nie miał nic wspólnego z tego typu wiadomościami po meczu z Portugalią jak i w grudniu, kiedy Jakub Kwiatkowski przestał pełnić funkcję rzecznika prasowego i team managera reprezentacji Polski.
Michał Probierz zdecydował się nie komentować tej sprawy, gdyż ma ważniejsze sprawy na głowie. Już dziś, o 20:45 reprezentacja Polski zmierzy się z Chorwacją. W pierwszym spotkaniu pomiędzy oboma zespołami górą był Zlatko Dalić. Chcielibyśmy, by dzisiaj to Michał Probierz tiumfował.
fot. PressFocus